Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Witajcie kochane;
ja miałam fatalną nockę. Co chwilę skurcze:-(. Pierwszy raz rozryczałam sie głośno aż męża obudziłam.
Potem z tego bólu już nie mogłam spać i dopiero ok 8 zdrzemnęłam się na 2h.
Cyprysiowa, gdybym wiedziała, że nie śpisz, to bym do kompa przyszła.
Niestety kochana, mój kotek robi dokładnie to samo. Włazi też do wózka. A ja głupia chciałam raz zobaczyć jak to jest kogoś w wózku bujać... I teraz kot się domaga, bo mu się spodobało.
Na razie mam pomysł, który zamierzałam wypróbować w weekend.
Koty podobno nie lubią zapachu cytrusów. I chciałam do łóżeczka i na inne dzieciowe rzeczy powkładać trochę na odstraszenie. Tak żeby zapamiętał i nabrał obrzydzenia. Potem wyjmę i wywietrzę...
Napisz do jakiej ceny ta gitara, to poprosze mężusia, żeby się wykazał;-).
Ja jadę z moim tatuaż robić:-).
Miłego dnia brzuchatki.
ja miałam fatalną nockę. Co chwilę skurcze:-(. Pierwszy raz rozryczałam sie głośno aż męża obudziłam.
Potem z tego bólu już nie mogłam spać i dopiero ok 8 zdrzemnęłam się na 2h.
Cyprysiowa, gdybym wiedziała, że nie śpisz, to bym do kompa przyszła.
Okruszku to było super
Zapominajka możesz mi podpowiedzieć jak wytłumaczyć mojej kociambrowej że łóżeczko i przewijak nie jest dla niej, serca nie mam jej nie wpuszczać do naszej sypialni
.
Niestety kochana, mój kotek robi dokładnie to samo. Włazi też do wózka. A ja głupia chciałam raz zobaczyć jak to jest kogoś w wózku bujać... I teraz kot się domaga, bo mu się spodobało.
Na razie mam pomysł, który zamierzałam wypróbować w weekend.
Koty podobno nie lubią zapachu cytrusów. I chciałam do łóżeczka i na inne dzieciowe rzeczy powkładać trochę na odstraszenie. Tak żeby zapamiętał i nabrał obrzydzenia. Potem wyjmę i wywietrzę...
Witajcie :-)
Wczoraj miałam wyjątkowo paskudny dzień, w nocy jakieś koszmarne sny, więc pozostaje mieć nadzieję, że dziś będzie lepiej. Ale tak ogólnie czuję jakiś wewnętrzny niepokój :-( Poza tym niebo za oknem co chwilę się chmurzy... W domu bałagan, ale nie chce mi się nic robić :-( A tu za miesiąc Święta, trzeba by już myśleć o prezentach świątecznych... No i teraz tak z innej beczki :-) Przypomniało mi się Kochane, że którejś mąż zna się na gitarach :-) Chciałabym najstarszemu synowi kupić na Święta gitarę, ale za cholerę nie wiem jaką wybrać. Szukałam na Allegro, ale wybór jest ogromny, a na firmach "gitarowych" w ogóle się nie znam... Aaaaa, no i koniecznie, żeby była przystępna cena a nie gitara np. za 500 zł :-( Gdyby któraś z Was mogła mi pomóc w wyborze byłabym bardzo wdzięczna...
Napisz do jakiej ceny ta gitara, to poprosze mężusia, żeby się wykazał;-).
Ja jadę z moim tatuaż robić:-).
Miłego dnia brzuchatki.