reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Oj kochane same rewelacje:tak:
Marzycielko trzymaj się i bądź dzielna napewno Oliwcia dziś w końcu zdecyduje się spojrzec na świat:-)
Yoka strasznie ci współczuję teggo przeziębienia:-(, a może twoja Oliwicia tez zapragnie zobaczyc świat:tak:
Cyprysiowa nocki to chyba u nas wszytskich sa kiepskie ja też równo co 2 godziny drepcze do łazienkia rano kręgosłup mi nawala...
Ja niestety nie uprawiam seksiku bo mój kochany mężulek się srtasznie boi:-(a tak bym chciała:tak:
A podbrzusze jak mnie boli to się kłade na pół godzinki i zazwyczaj przechodzi, zawsze możesz wziąść nospę:tak:
 
reklama
A u mnie dzis sie zaczął 36 tydzień a mój suwczek jak zwykle się myli...
ewelw nie mart sie napewno z kredytem się jakoś ułoży, niestty ten kryzys musiał dotknać i nas:-(, my zmężem też chcilimsy kupić mieszkanko ale w związku z tym że tak skoczyły wkłady własne to niestety musimy nba razie odpuścić...:-(
 
witam znowu!
Gratulacje dla szczęśliwych mamuś!!
Byłam wczoraj u mojej ginki i mam ciśnienie za wysokie do tego serce w łopocie i jeszcze spuchłam jak balonik. Noce to wojna na każdym froncie :no: co się położę to boli tył głowy , a w uszach słyszę buzującą krew, drżą mi ręce czasem mam dreszcze jakby , ale tylko w nocy i jak leżę , wiec staram się spać na siedząco .
Po południu mam iść na EKG i się martwię czy nie trzeba będzie leżeć w szpitalu :baffled:.
Dobrze tylko , że mały ma się całkiem całkiem ( podobno waży 2400 g) i tylko potrzeba czasu żeby płuca dojrzały. A już myślałam że jak pokonam przedwczesne skurcze to będzie lepiej - a tu guzik :baffled:!
Mąż właśnie pisze na sms ,że mam sie szykować na szpital ,a ja nie chcę- strasznie!!
Wiem że jak mnie zaczną badać to cos znajdą:confused:
co robić bo juz sama wariuję?!
 
witam znowu!
Gratulacje dla szczęśliwych mamuś!!
Byłam wczoraj u mojej ginki i mam ciśnienie za wysokie do tego serce w łopocie i jeszcze spuchłam jak balonik. Noce to wojna na każdym froncie :no: co się położę to boli tył głowy , a w uszach słyszę buzującą krew, drżą mi ręce czasem mam dreszcze jakby , ale tylko w nocy i jak leżę , wiec staram się spać na siedząco .
Po południu mam iść na EKG i się martwię czy nie trzeba będzie leżeć w szpitalu :baffled:.
Dobrze tylko , że mały ma się całkiem całkiem ( podobno waży 2400 g) i tylko potrzeba czasu żeby płuca dojrzały. A już myślałam że jak pokonam przedwczesne skurcze to będzie lepiej - a tu guzik :baffled:!
Mąż właśnie pisze na sms ,że mam sie szykować na szpital ,a ja nie chcę- strasznie!!
Wiem że jak mnie zaczną badać to cos znajdą:confused:
co robić bo juz sama wariuję?!
Kochana nie denerwuj się tak bo to nie pomoże ani Tobie przy ekg ani tym bardziej maleństwu...bądź dzielna i trzymaj się
 
Witajcie mamusie w południe!!!!

My dzisiaj jak zwykle pospałyśmy, z chęcia podzieliłabym się z Wami tymi mozliwościami bo ja gdyby nie budzik to spałabym chyba 24 godziny:szok:

Wstaję, jem sniadanko(jesli o 12 mozna to jeszcze nazwać śniadaniem:-D) i od razu zaglądam co na BB a tu takie nowinki:-D
To która po Marzycielce nastepna???
Oliwka to juz dzisiaj musi wyjść!!!!:rofl2:

YOKA jak twoje nóżki dzisiaj???;-)Nadrabiam zaległości i doczytałam że jeszcze nosek masz zapchany...kuruj się Kochana:tak:

ewelw-ja sie zastanawiam nad kupnem książki wraz z płytąDVD ''Co nieco o rozwoju dziecka"
mamy coś ala wersje demo z gazety i jest naprawde dużo przydatnych rzeczy opowiedzianych naprawde w ciekawy sposób....no i oczywiście wszystko pokazane :]!

Ola ja polecam ta książeczkę!!!!!:tak:Filmik zamierzamy dzisiaj albo jutro obejrzeć, ale w książeczce dużo fajnych rad!!!!

No to trzymamy kciuki za Marzycielke i Oliwkę!!!!:-D

Buźka miłego dzionka brzuchatki!!!
 
witam znowu!
Gratulacje dla szczęśliwych mamuś!!
Byłam wczoraj u mojej ginki i mam ciśnienie za wysokie do tego serce w łopocie i jeszcze spuchłam jak balonik. Noce to wojna na każdym froncie :no: co się położę to boli tył głowy , a w uszach słyszę buzującą krew, drżą mi ręce czasem mam dreszcze jakby , ale tylko w nocy i jak leżę , wiec staram się spać na siedząco .
Po południu mam iść na EKG i się martwię czy nie trzeba będzie leżeć w szpitalu :baffled:.
Dobrze tylko , że mały ma się całkiem całkiem ( podobno waży 2400 g) i tylko potrzeba czasu żeby płuca dojrzały. A już myślałam że jak pokonam przedwczesne skurcze to będzie lepiej - a tu guzik :baffled:!
Mąż właśnie pisze na sms ,że mam sie szykować na szpital ,a ja nie chcę- strasznie!!
Wiem że jak mnie zaczną badać to cos znajdą:confused:
co robić bo juz sama wariuję?!
Nie denerwuj się.....myslę że przy takich objawach to może byc zatrucie ciążowe a do tego serducho....idź na ekg i zobaczysz co wyjdzie....a jak trzeba będzie to położysz sie do szpitala...tam będziesz pod opieką 24h na dobę....a z zatruciem nie ma żartów.....;-) głowa do góry
 
witam znowu!
Gratulacje dla szczęśliwych mamuś!!
Byłam wczoraj u mojej ginki i mam ciśnienie za wysokie do tego serce w łopocie i jeszcze spuchłam jak balonik. Noce to wojna na każdym froncie :no: co się położę to boli tył głowy , a w uszach słyszę buzującą krew, drżą mi ręce czasem mam dreszcze jakby , ale tylko w nocy i jak leżę , wiec staram się spać na siedząco .
Po południu mam iść na EKG i się martwię czy nie trzeba będzie leżeć w szpitalu :baffled:.
Dobrze tylko , że mały ma się całkiem całkiem ( podobno waży 2400 g) i tylko potrzeba czasu żeby płuca dojrzały. A już myślałam że jak pokonam przedwczesne skurcze to będzie lepiej - a tu guzik :baffled:!
Mąż właśnie pisze na sms ,że mam sie szykować na szpital ,a ja nie chcę- strasznie!!
Wiem że jak mnie zaczną badać to cos znajdą:confused:
co robić bo juz sama wariuję?!
nie denerwuj sie Musia i jedz grzecznie do szpitala:tak: tam bedziesz miala zapewniona fachowa opieke a to jest najwazniejsze dla Ciebie i dzidziusia:tak:

Yoka do mnie tez listonosz nie dotarl:wściekła/y: i zostawil awizo -jestem wsciekla , bo nie moge wychodzic z domu (zwlaszcza po moich pierunskich schodach) a nie jestem tu zameldowana i nie wiem czy moj B nie bedzie mial problemu z odebraniem paczki:baffled::wściekła/y:
i jak tu robic zakupy przez internet - tylko to mi na razie zostalo a tyle mam jeszcze brakow..:-(

Ola2in1 dzieki za pocieszenie;-)
 
Witam Mamuśki zarówno w 2-paku jak i te które się zbliżają do godziny 0 :-)
Marzycielko 3-mam kciuki by jak najszybciej Oliwcia była już z Wami.

My z Kluską wczoraj byliśmy na kolejnym USG. Zośka rośnie sobie miło, teraz waży już 2600, nie zanosi się na kolosa ale malusia też już nie jest. Narazie oznak nadchodzącego porodu nie ma wogle... szyjka zamknięta na 4 spusty, moja Kluska po zeszłotygodniowym remoncie cały weekend sprzątała dzielnie, ja padłem ze zmęczenia a ta dalej :zawstydzona/y:

Pozdrawiam i miłego dzionka życzę brzuchatki:-D
 
A u mnie dzis sie zaczął 36 tydzień a mój suwczek jak zwykle się myli...
Okruszku my mamy termin tego samego dnia (25.12) ale ja liczę tak jak Twój suwaczek:confused:czyli skończone tygodnie
Koniec ciąży a ja delej nie wiem jak się liczy, mimo że już wiele razy o tym pisałyśmy. Twój sposób jest bardziej optymistyczny:-)i chyba przejdę na niego
 
reklama
ewelw współczuję tej całej bankowej bieganiny. Może spróbujcie rodziców do kredytu wciągnąć. Wtedy wzrosną wam przychody i zwiększy się zdolność...

Yoka wspólczuję, z tymi butkami to faktycznie nieciekawie.
 
Do góry