reklama
renia200
mama Victorki :)
A w ogóle czy któraś z was przed ciążą paliła? Czy tylko ja byłam taki wstręciuch?
Agatkas ja przed ciążą paliłam, rzuciłam 1 stycznia ale od czasu do czasu na imprezkach podpalałam. Na dobre nie pale od kiedy zrobiłam test ciążowy.
Ja z moim M planowaliśmy maluszka więc jeszcze przed @ zrobiłam teścik i wyszła bardzo delikatna druga kreska, potem jeszcze zrobiłam dwa testy i wyszły pozytywne. Testy mam schowane na pamiątke:-).
Wiecie jak miło się dowiedzieć, że nie tylko ja na początku ciąży imprezowałam.
Myszqa na to winko mogłabym się wprosić?;-) Ja mam jeszcze ochotę na jakiegos dobrego drinaska z palemką.
Obiecałam sobie, że jak skończę karmić to sobie odbiję.
Zapominajka ja tylko licze imprezki mojemu M gdzie byłam kierowcą i tylko go strasze że jak przestane karmić to sobie odbije
A w ogóle to chciałam powiedzieć, że ostatnio zaczęłam się martwić, bo mi waga zaczeła spadać... ma tak któraś z was? Fakt, że ostatnio męczą mnie wieczorne mdłości, czasem mam poważną rozmowe z kibelkiem, ale bez przesady... Jem jak nawiedzona, o przez ostatni miesiąc z 58 spadłam do 56kg... nie wiem co o tym myśleć... Położna twierdzi, że te mdłości są normalne.
Misiówka nie denerwuj się mnie lekarka powiedziała że w dziewiątym miesiącu jest normale że można nie przybierać na wadze lub chudnąć.... i te mdłości ja też mam i też są normalne.
Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z nałogiem palenia. Ale chciałam Was zapytać co Wy o tym sądzicie ... Otóż moja przyszła szwagierka również w ciąży, trochę młodszej ode mnie i przed ciążą paliła jak smoczyca i robi to nadal. Twierdzi, że niby jak się paliło wcześniej to w ciąży nie powinno się rzucać, bo dziecko jest już przyzwyczajone do tytoniu i lepiej palić przez całą ciąże niż w jej trakcie rzucać palenie ... Słyszałyście o czymś takim?
Asiulkaa ja paliłam przed ciążą, ale mnie się wydaje że to jest jedna wielka bajka żeby się usprawiedliwić przed innymi, nie rozumię takiej postawy.
Miłej nocki;-)
Witam!
Melduję się z rana, jeszcze w dwupacku. Od dzis zmniejszam dawkę fenoterolu, od poniedziałku nie będę brala wcale więc moze po odstawieniu się szybciej rozpakuję.
Wczoraj odwiedziła mnie kolezanka z 3 miesięcznym bobasem i wyobraźcie sobie, ze.... młody był ubrany w:body, koszulkę, spioch, spodnie, sweterek, kombinezon(zimowy), spiworek, okryty kocem i tym od gondolki. Chyba przegieła co? Ja się cały czas zastanawiam czy warto kupowac spiworek? Jesli juz to chciałabym taki zeby starczył na przyszły rok do spacerówki.
Ile musiałby miec cm, zeby wmiescil sie do gondolki i pasował na spacerówkę?
Melduję się z rana, jeszcze w dwupacku. Od dzis zmniejszam dawkę fenoterolu, od poniedziałku nie będę brala wcale więc moze po odstawieniu się szybciej rozpakuję.
Wczoraj odwiedziła mnie kolezanka z 3 miesięcznym bobasem i wyobraźcie sobie, ze.... młody był ubrany w:body, koszulkę, spioch, spodnie, sweterek, kombinezon(zimowy), spiworek, okryty kocem i tym od gondolki. Chyba przegieła co? Ja się cały czas zastanawiam czy warto kupowac spiworek? Jesli juz to chciałabym taki zeby starczył na przyszły rok do spacerówki.
Ile musiałby miec cm, zeby wmiescil sie do gondolki i pasował na spacerówkę?
Agga24
Fanka BB :)
Dzień doberek ;-)
Właśnie przed chwilką wyprawiłam męża do pracki,piję herbatkę i jem kanapeczki;-)nockę miałam taką sobie ale narzekać nie mogę ...
Ja też paliłam ,paczkę dziennie a czasami trochę więcej jak się dowiedziałam o ciąży to ograniczałam stopniowo bo tak właśnie doradził mi mój ginekolog żeby z dnia na dzień nie rzucać tym bardziej że jak dowiedziałam się o ciąży to był 6 tydzień już i przez te 6 tyg normalnie kurzyłam i też byłam na imprezie zakrapianejw sumie to całkowicie rzuciłam palenie przed ślubem czyli w 14 tyg ciąży mam wyrzuty sumienia z tego powodu ale mam też nadzieję że moja mała urodzi się zdrowa mimo wszystko
Wogóle to my z mężem bardzo chcieliśmy mieć dziecko i nie robiliśmy nic aby go nie byłostwierdziliśmy że jak będzie to będzie bardzo fajnie. Ślub zaplanowaliśmy i zaklepaliśmy wszystko co z nim związane w styczniu a o ciązy dowiedzieliśmy się na początku maja czyli ponad miesiąc przed ślubemi też się do tego wszystkiego odchudzałam ale coś mi nie wychodziło to odchudzanie i teraz wiemy dlaczego :-)
Jak zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki to ryczałam chyba z trzy godziny ale z radości i z niedowierzania bo miałam problemy z tym związane po pierwszej nie udanej ciąży i nawet prawdopodobieństwo że nie będę już miała dzieci bo mam endriometriozę a to jest choroba kobieca która utrudnia zajście w ciąże i co najlepsze jedynym najbardziej skutecznym lekarstwem na nią jest właśnie ciążawięc mam taką malutką nadzieję że po tej ciąży już nie będę miała tego świństwa
Właśnie przed chwilką wyprawiłam męża do pracki,piję herbatkę i jem kanapeczki;-)nockę miałam taką sobie ale narzekać nie mogę ...
Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z nałogiem palenia. Ale chciałam Was zapytać co Wy o tym sądzicie ... Otóż moja przyszła szwagierka również w ciąży, trochę młodszej ode mnie i przed ciążą paliła jak smoczyca i robi to nadal. Twierdzi, że niby jak się paliło wcześniej to w ciąży nie powinno się rzucać, bo dziecko jest już przyzwyczajone do tytoniu i lepiej palić przez całą ciąże niż w jej trakcie rzucać palenie ... Słyszałyście o czymś takim?
Ja też paliłam ,paczkę dziennie a czasami trochę więcej jak się dowiedziałam o ciąży to ograniczałam stopniowo bo tak właśnie doradził mi mój ginekolog żeby z dnia na dzień nie rzucać tym bardziej że jak dowiedziałam się o ciąży to był 6 tydzień już i przez te 6 tyg normalnie kurzyłam i też byłam na imprezie zakrapianejw sumie to całkowicie rzuciłam palenie przed ślubem czyli w 14 tyg ciąży mam wyrzuty sumienia z tego powodu ale mam też nadzieję że moja mała urodzi się zdrowa mimo wszystko
Wogóle to my z mężem bardzo chcieliśmy mieć dziecko i nie robiliśmy nic aby go nie byłostwierdziliśmy że jak będzie to będzie bardzo fajnie. Ślub zaplanowaliśmy i zaklepaliśmy wszystko co z nim związane w styczniu a o ciązy dowiedzieliśmy się na początku maja czyli ponad miesiąc przed ślubemi też się do tego wszystkiego odchudzałam ale coś mi nie wychodziło to odchudzanie i teraz wiemy dlaczego :-)
Jak zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki to ryczałam chyba z trzy godziny ale z radości i z niedowierzania bo miałam problemy z tym związane po pierwszej nie udanej ciąży i nawet prawdopodobieństwo że nie będę już miała dzieci bo mam endriometriozę a to jest choroba kobieca która utrudnia zajście w ciąże i co najlepsze jedynym najbardziej skutecznym lekarstwem na nią jest właśnie ciążawięc mam taką malutką nadzieję że po tej ciąży już nie będę miała tego świństwa
moja znajoma ma termin na 16 grudnia..paliła przed ciąża teraz też pali....mówi że jej lekarz wie o tym a ona po prostu nie da rady rzucić i nawet nie próbowała...ja od razu odstawiłam i mam nadzieję że nie wrócę...w końcu zrobie cos dobrego dla swoich płóc i nieszczęsnej astmy....a co do alko to w ciąży jestem wielka przeciwniczką..i nie wchodzi w gre nawet lampka wina
Witam z ranka
Ja niedawno się właśnie obudziłam i leże sobie jeszcze w łóżeczku i podjadam pierniczki--->takie preludium przed śniadaniem;-)
Zapominajka, Agacia, Misiówka, Justyna dzięki i mam nadzieję, że nic już nie bedę musiała dokupować-bo chyba bym zbankrutowała też z jednej strony
Wczoraj dokończyłam prasować ciuszki-i tak jak prasowałam to się zastanawiałam skąd ja tych ciuszków TYLE MAMNormalnie chyba przesadziłam z tym kupowaniem-no ale zobaczymy-nawet Mąż się pyta czy my bliźniaków się spodziewamy
Co do kopcenia to ja też paliłam - może nie tak dużo ale jak to się mówi przy jakieś imprezce zawsze-nawet jak nie wiedziałam ,ze jestem w ciąży to też miałam z dwie imprezy z drinksami Bacardi i Malibu-->moje ulubione i powiem,że czasem bym się napiła-bo wódki to ja nie zabardzo tak czystej-ale nie powiem, że się nie zdarzało A dowiedziałam się, ze jestem w ciąży w 4 tyg.-najpierw brak okresu a później to już tak wewnętrznie czułam
Dzisiaj w końcu zamierzam torbę spakować do szpitala-bo wszystko mam-ale tak sobie myślę głupio, że jak ją spakuję to przyśpieszę poród
A teraz idę coś na śniadanko wczochrać i posprzatać trochę trzeba, i pranie wstawić eeeeeetamAle i tak będę podglądać czy przez nockę nas przybyłoNo i któraś pisała, ze Kokusi nie widać-o tym samym rozmyślam - bo przecież ginka powiedziała jej, że daję jej dwa tyg.więc może
MIŁEGO DZIONKA;-)
Ja niedawno się właśnie obudziłam i leże sobie jeszcze w łóżeczku i podjadam pierniczki--->takie preludium przed śniadaniem;-)
Zapominajka, Agacia, Misiówka, Justyna dzięki i mam nadzieję, że nic już nie bedę musiała dokupować-bo chyba bym zbankrutowała też z jednej strony
Wczoraj dokończyłam prasować ciuszki-i tak jak prasowałam to się zastanawiałam skąd ja tych ciuszków TYLE MAMNormalnie chyba przesadziłam z tym kupowaniem-no ale zobaczymy-nawet Mąż się pyta czy my bliźniaków się spodziewamy
Co do kopcenia to ja też paliłam - może nie tak dużo ale jak to się mówi przy jakieś imprezce zawsze-nawet jak nie wiedziałam ,ze jestem w ciąży to też miałam z dwie imprezy z drinksami Bacardi i Malibu-->moje ulubione i powiem,że czasem bym się napiła-bo wódki to ja nie zabardzo tak czystej-ale nie powiem, że się nie zdarzało A dowiedziałam się, ze jestem w ciąży w 4 tyg.-najpierw brak okresu a później to już tak wewnętrznie czułam
Dzisiaj w końcu zamierzam torbę spakować do szpitala-bo wszystko mam-ale tak sobie myślę głupio, że jak ją spakuję to przyśpieszę poród
A teraz idę coś na śniadanko wczochrać i posprzatać trochę trzeba, i pranie wstawić eeeeeetamAle i tak będę podglądać czy przez nockę nas przybyłoNo i któraś pisała, ze Kokusi nie widać-o tym samym rozmyślam - bo przecież ginka powiedziała jej, że daję jej dwa tyg.więc może
MIŁEGO DZIONKA;-)
Ostatnia edycja:
fasolkamaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2008
- Postów
- 502
Tak słyszałam. Wcale się z tym nie zgadzam, sama paliłam dużo przed ciążą. Oczywiście rozumiem, że ciężko jest nie którym rzucić palenie, bo wiem że niektórych bardzo ciągnie, mnie na szczęście odrzuciło od fajek. Ale nie zrozumiem nigdy świadomej ciąży chcianej i kochanej z fajką w buzi.To tylko jest takie wytłumaczenie, i jak któraś się tak tłumaczy to ona wcale nie ograniczy tych papierosów, ani zupełnie nie rzuci bo ma usprawiedliwienie. Ciąża to jettaki okres,że jesteśmy odpowiedzialne za drugą osobę i nie rozumiem jak można ją taką bezbronną istotkę truć.Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z nałogiem palenia. Ale chciałam Was zapytać co Wy o tym sądzicie ... Otóż moja przyszła szwagierka również w ciąży, trochę młodszej ode mnie i przed ciążą paliła jak smoczyca i robi to nadal. Twierdzi, że niby jak się paliło wcześniej to w ciąży nie powinno się rzucać, bo dziecko jest już przyzwyczajone do tytoniu i lepiej palić przez całą ciąże niż w jej trakcie rzucać palenie ... Słyszałyście o czymś takim?
Witajcie Kochane... przepraszam, ale od dwóch dni jestem nie do życia. Nie mam nawet sił Was podczytywać. Chyba wydawało mi się, że takie historie zdarzają się tylko w filmach albo książkach. Dwa dni temu zmarł nagle mój szwagier. Wyszedł z moją siostrą odprowadzić drugą moją siostrę i po prostu się przewrócił... Pogotowie jechało 20 minut a to były tylko dwa kilometry: żadnych rond, korków (był późny wieczór). Przyjechali nawet nie na sygnale... Godzinna reanimacja nic nie dała... I pewnie łatwiej byłoby się z tym wszystkim pogodzić gdyby kiedykolwiek chorował, na cokolwiek narzekał, ale nic... kompletnie nic... Młody, zdrowy, wesoły człowiek wychodzi z domu i nie wraca... Staram się jakoś trzymać ze względu na Huberta, siostrę i jej dzieci, rodziców, ale to się tak nie da. Z tego wszystkiego coraz bardziej pobolewa mnie brzuch, ale teraz to chyba nawet nie miałabym sił na poród... Najbardziej wkurzające jest to, że każdy obwinia siebie, że może mógł jakoś pomóc, a pogotowie chyba po prostu zignorowało nawet kilkukrotne ponaglenia, bo jak inaczej to nazwać?
Tak więc tymczasem będę zaglądała, żeby nie przeoczyć pojawienia się jakiegoś naszego grudniowego maluszka, ale wybaczcie mi moje milczenie... Buziaki i wszystkiego dobrego wszystkim...
Tak więc tymczasem będę zaglądała, żeby nie przeoczyć pojawienia się jakiegoś naszego grudniowego maluszka, ale wybaczcie mi moje milczenie... Buziaki i wszystkiego dobrego wszystkim...
reklama
Agga24
Fanka BB :)
Semiko Wyrazy współczucia,bardzo mi przykro z powodu Twojego szfagra:-(brak mi słów:-(
A nasz służba zdrowia jak zwykle zawiodła :-(
Trzymaj się jakoś i dbaj o siebie i o maleństwo :-(
A nasz służba zdrowia jak zwykle zawiodła :-(
Trzymaj się jakoś i dbaj o siebie i o maleństwo :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: