Myszqa
Fanka BB :)
Myszqa ja właśnie pytałam mojego lekarza na przedostatniej wizycie. I wszystko super pięknie, tyle że akurat u nas jest jeden mankament... Jak to określił mój lekarz: nie mają żadnej windy, która wyciągnęłaby kobietę z wody w razie nagłej potrzeby, czyli jakichś problemów. No a o własnych siłach nie zawsze da się wyjść.. Tak więc ja sobie chyba tę wannę podaruję, zwłaszcza, że moje dzieci mają tendencję do owinięcia pępowiną wokół szyi.
No ja właśnie nie wiem jaki tam mają sprzęt. Wiem, że mają i ile to kosztuje. Dlatego musze się go zapytać co i jak.
Mój M. stwierdził, że im bliżej porodu tym bardziej kombinuje :-) to mu odpowiedziałam, że jak taki mądry jest to niech sam idzie i urodzi
Nie podjął wyzywania