Grudniowe mamusie 2008

[Cyprysiowa]

co do tego znieczulenia zzo to jak rozmawialam wczoraj z polozna to mowila wlasnie ze u nich w szpitalu nie stosuje sie i ona jednak odradza.Podala pare minusów i sie zgadzam z nia.

Kurcze martwie sie tym zlym zapisem-jakby chodzilo o zapis skórczy to ok ale tu chodzi o malego :-(

 

[Dorotka_23]

Ewelw cieszę się, że humorek dopisuje mimo, że ciałko obolałe. I nie martw się do wesela a właściwie do porodu się zagoi Tylko daj sobie na wstrzymanie - koniec z imprezkami, chyba, że to Ciebie będzie facet woził autkiem
Czas relaksu

 

[marzycielka]

Pozdrowienia całusy i uściski dla KANY!!!

Marzycielko - tak się cieszę, że jesteś z nami a nie z Listopadowymi...
Tam (tak jak kiedyś wspominałaś) coś do końca jest niemiła atmosfera...
Podałam kiedyś swoją stronkę z aukcjami - i moderatorka zwróciła mi uwagę - że nie mogę tego robić.... I po jakimś dłuuuuuuugim czasie pozdrowiłam dziewczyny, podczytywałam ich porody i życzyłam wszystkiego dobrego. A na wątku "zakupy" podałam przy okazjji swój link... tam są ich setki przecież!!! Sądziłam że tam można zamieścić jeden głupi link.... Przecież jak się ktoś nie ineresuje to wcale nie musi wniego wchodzić....
A ta okropna moderatorka od razu podała mnie do zbamowania!! (mimo że jej obiecałam - że jeśli nie chce więcej tego nie zrobię) I dostałam ostrzeżenie... A teraz się boję... że będą chcieli mnie wkopać z forum a ona się do tego przyczyni... W dodatku nigdy nie miałam tkich problemów.... nawet na innych forach... Nikt nigdy nie miał pretensji, nie sądziłam że to problem jest.

Oj mają niektórzy problemy...
Na szczęście u nas na Grudniówkach jest najzaje.iściej..... A świadczy o tym liczba postów i ilość ston.....
Żałuję że nie załapałam się na tysięczną... No ale liczę na 2000 stronkę! Także piszcie, piszcie, coby zdążyć...;-)

O oo ale dziwne baby aż żal d...e ściska
My mamy siebie więc niech spadają.

co do tego znieczulenia zzo to jak rozmawialam wczoraj z polozna to mowila wlasnie ze u nich w szpitalu nie stosuje sie i ona jednak odradza.Podala pare minusów i sie zgadzam z nia.

Kurcze martwie sie tym zlym zapisem-jakby chodzilo o zapis skórczy to ok ale tu chodzi o malego :-(

A co się dzieje z małym???


A na ZZO to ja też nie nastawiam się ale jak będę bardzo cierpieć to biorę bez mrugnięcia okiem bo wiem , że te negatywne strony są nie do końca prawdziwe i często mylone z negatywnymi stronamo znieczulenia podpajęczynówkowego;-)

 

[Cyprysiowa]

Dokladnie "kryteria nie zostaly spelnione z 3 powodów". 2 z nich to akceleracje. Tak po krótce chodzi o to ze serce melgo powinno miec takie wysokie skoki sporo razy na ktg -te skoki spowodowane sa duza ruchliwoscia dziecka a u mnie jest praktycznie na jednym poziomie. Takie cos moze sie zdarzyc jak idzie sie na glodnego bo wtedy dziecko moze miec slabe ruchy ale ja zjadlam 15 minut szybciej obiad i dlatego to lekarza niepokoi. Kazal zjesc w czwatek przed ktg jakiegos snikersa czy cos i mam nadzieje ze bedzie ok bo jesli nie to niewiem...

Akceleracje - jest to okresowy wzrost częstotliwości akcji serca płodu. Przemawiają za dobrostanem płodu

 

[edee24]

Dokladnie "kryteria nie zostaly spelnione z 3 powodów". 2 z nich to akceleracje. Tak po krótce chodzi o to ze serce melgo powinno miec takie wysokie skoki sporo razy na ktg -te skoki spowodowane sa duza ruchliwoscia dziecka a u mnie jest praktycznie na jednym poziomie. Takie cos moze sie zdarzyc jak idzie sie na glodnego bo wtedy dziecko moze miec slabe ruchy ale ja zjadlam 15 minut szybciej obiad i dlatego to lekarza niepokoi. Kazal zjesc w czwatek przed ktg jakiegos snikersa czy cos i mam nadzieje ze bedzie ok bo jesli nie to niewiem...

Jestem pewna, że czwartkowe ktg wyjdzie dobrze, tylko tak jak lekarz Ci zalecił, zjedz jakiegoś sycącego batona, bądz dobrej myśli i się tak nie stresuj, a wyniki na pewno będą dobre, bo jak by mogło być inaczej;-)

 

[edee24]

Ja również przesyłam Gorące Buziaki i Pozdrowionka dla Kany

I chciałam jeszcze tak szybciutko przywitać wszystkie nowe grudnióweczki, fajnie, że choć jest już coraz bliżej naszych rozwiązań, to jednak jest Nas ciągle coraz więcej, w końcu nigdy nie jest za pózno ;-)

 

[marzycielka]

Nie będe się z nikim użerać za to co myślę.

 

[mia_]

witajcie wieczorkiem

i jeszcze jedno mi sie przypomnialo.....mialam imie dla synka Maksymilian, ale teraz na koncowce przemienia nam sie na Mateusz Ktore imie wedlug was jest ladniejsze......dodam ze rozwazalismy jeszzce Eryk ostatnimi czasy
Prosze o opinie

mnie osobiście BARDZO, BARDZO podoba sie imię Mateusz :-)

Dziś miałam okropną noc, dobrze, że o 14:30 mam wizytę u położnej. W nocy miałam regularne bolesne skurcze, do tego bardzo silne, co 10 min - w sumie tylko dlatego nie wyciągnęłam rodziny do szpitala, bo były w dość sporym odstępie czasowym. Normalnie spać nie mogłam, o 3 już byłąm taka zmęczoba, że przysypiałam, ale skurcze były tak bolesne, że się budziłąm, więc wzięłam w końcu Nospe Forte i po jakiejs godzinie mi przeszlo, dzięki Bogu. A od kilku dni mam właśnie co jakiś czas wodnistą wydzielinę, bezbarwną, bezwonną, wydziela się czasami w ilości ok pół łyżeczki do cherbaty, ale nie mam wtedy parcia na pęcherz... na początku podejrzewałam, że mała mi już gdzieś na pęcherz uciska i poprostu popuszczam, ale dziś ewidentnie w to zwątpiłam, nie wiem co myśleć... już się nie mogę doczekać wizyty, chociaż oni pewnie sie za bardzo nie przejmą znając życie....

bidulko... rzeczywiście ciężka noc
a co do wydzieliny to ja też taką wodnista mam i myślę że to po prostu upławy

Witam!!!
Ja z mężykiem już po wizycie u chirurga. Złamania nie ma, ale jest mocne stłuczenie, prześwietlenia nie robił - powiedział, że niebezpieczne dla dzidzi... Dał żel przeciwbólowy, ja dodatkowo kupiłam altacet w żelu, bo stopy mam spuchnięte - a tą lewą stłuczoną podwójnie spuchniętą.... Dodatkowo mam nosić rękę w temblaku... Nadal nie mogę nią ruszać - boli baaaardzo - nie da się opisać... Wczoraj wieczorem bardzo martwiłam się o moją malutką. ..

dobrze że ręka nie złamana, mam nadzieje że szybko wrócisz do formy
i nie martw się o małą na pewno wszystko jest ok

Witaj Termin mam niby na koniec gródnia albo 7 stycznia!
Ale ja zostanę rozwiązana troszkę wcześniej!
Jestem teraz w 30 tygodniu ciąży i wiem że będę miała dwie córeczki!

gratuluje!!! pierwsza mama w grudnióweczkach z bliźniakami :-)

Hejka, ja się melduje po wizycie...

Otóż tak jak przypuszczałam, położna powiedziała, że wody by się sączyły cały czas raczej, że to prawdopodobnie czop się powoli wysuwa, albo takie upławy.
Od 4 dni męczą mnie nudności, wymioty i ostra biegunka, do tego osłabienie i uderzenia ciepła i gorąca na przemian - dowiedziałam się, że to normalne, spowodowane uciskiem dziecka na wnętrzności, że to dlatego, że dzidzia już duża, a poza tym organizm się oczyszcza przed porodem i że to może potrwać, na moje pytanie czy nawet 5 tygodni odpowiedziała, że niestety tak... jak tak dalej pójdzie to nie będę miała siły urodzić... już teraz chodzę jak zombie...
Na moje stwierdzenie, że dzidzia jest osowiała ostatnio powiedziała, że już nie ma miejsca i jak nie czuje ruchów, to mam się napić zimnej wody i czekać aż zacznie brykać, w ciągu dnia powinnam naliczyć 10 ruchów, jeśli nie będę czuła ich wcale, to mam jechać do szpitala.
Mała faktycznie zmieniła trochę położenie wczoraj, teraz dupkę wypina po prawej stronie, nie po lewej.
Na szczęście dowiedziałam się też, że poród w basenie jest jak najbardziej możliwy, mam tylko powiedzieć, jak dojadę, że sobie życzę. No i jeśli tak mam zamiar rodzić to odpada inne znieczulenie, tylko gaz wchodzi w grę, ale to co dziś wyczytałam na temat ZZO sprawiło, że absolutnie wolę za nie podziękować.
Wyniki mam dobre, dzidziula główką w dół i już bardzo nisko w kanale, serduszko mocno i miarowo bije, więc wg niej wszystko dobrze.
Badanie na paciorkowca negatywne, więc nie mam się czym martwić.
Następna wizyta za 2 tygodnie.

super że z małą wszystko jest dobrze

Kobitki mam wieści od Kany

Nasza brzuchatka czeka na kolejne wyniki.Przenieśli je na oddział izolacyjny bo sie okazało że ma wirusa żółtaczki typu B,na szczęście nie ma zmian wątrobowych więc jest ok. Czuje sie bardzo dobrze a Marika jeszcze lepiej...:-) Czeka na wyniki czy wirus jest aktywny i może niedługo wróci do domku....;-)

oj biedna Kana, mam nadzieje że ta żółtaczka okaże się nieaktywna...
Gorące pozdrowienia i całuski

Witam wieczorkiem
Jak rano wylazłam do pracy, tak dopiero teraz wróciłam. Wyszłam dziś z pracy trochę szybciej, zeby wyskoczyć z psem do weterynarza do Kołobrzegu, popołudnie zapowiadało się super.
Wzięłam od rodziców auto, bo mają z tyłu kratę, a w moim ciągle z bagażnika przeskakiwała mi na siedzenia. Więc jadę sobie z chłopakami, z moją mamą i z psem w bagażniku i przed samym Kołobrzegiem wyskoczył mi przystojny pan policjant z radarkiem, przekroczone o 28 km, poprosił o dokumenty, a tu okazuje się, ze jedziemy sobie bez przeglądu:-), całe szczęście że ubezpieczenie było, z tymi moimi rodzicami to tak zawsze, za dużo mają aut i zawsze coś przeoczone. Tak wiec zapłącę pierwszy w życiu mandacik i tak nieźle jak na 12 lat jazdy samochodem, no i zabrali mi dowód rejestracyjny.
Moja mama ze stresu prawie dostała sraczki

niezłą miałaś przygodę

 

[blizniaki2000]

Bliźniaki - ciekawe popołudnie!!! Tylko nie doprowadźcie Babci do zawału:-)

Na szczęscie Babcia jeszcze młoda w przyszłym roku będzie miałą 50 lat, więc mam nadzieje, ze zawał jeszcze jej nie grozi, ale wycieczki z moją szloną rodzinką i z moją psinką zdecydowanie jej nie służąAle chociaż wesoło było i kolejny dzień blizej do porodu:-)

Blizniaki - no to widze, ze ci sie dzisiaj tez nie nudzilo, szkoda, ze pan przystojny policjant sie nie ograniczyl do upomnienia - niech go szczury!!

Przyznam Ci kochana, ze i tak mnie oszczędził, bo miałam dostac 200 zł, a skończyło się na 50 zł, no i na szczęscie nie dostałam punkcików karnych.:-)

Dokladnie "kryteria nie zostaly spelnione z 3 powodów". 2 z nich to akceleracje. Tak po krótce chodzi o to ze serce melgo powinno miec takie wysokie skoki sporo razy na ktg -te skoki spowodowane sa duza ruchliwoscia dziecka a u mnie jest praktycznie na jednym poziomie. Takie cos moze sie zdarzyc jak idzie sie na glodnego bo wtedy dziecko moze miec slabe ruchy ale ja zjadlam 15 minut szybciej obiad i dlatego to lekarza niepokoi. Kazal zjesc w czwatek przed ktg jakiegos snikersa czy cos i mam nadzieje ze bedzie ok bo jesli nie to niewiem...

Akceleracje - jest to okresowy wzrost częstotliwości akcji serca płodu. Przemawiają za dobrostanem płodu

przyznam, że pierwszy raz o takim czymś słyszę.
Trzymam kciuki, zeby w czwartek wszystko było ok, no i za zdrówko taty też ściskam kciukasy, myślę, ze wszystko się poukłada.

A swoją drogą, to jestem ciekawa, czy wszyscy lekarze zlecają ktg na tym etapie ciąży, bo wiem, ze robi się po terminie.

ja już wykąpana, nakarmiona, leżę sobie i oglądam tv, ale zaraz chyba trzeba sie przenieśc do sypialni, bo zasnę na kanapie i będę poodgniatana:-)

Miłego wieczorku i spokojnej nocki

 

[Agatkas]

Dziewczęta jak to jest z tym ktg, to każda ma robione w jakimś danym tygodniu?