reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gronkowiec. Czy to Groźne ??

Lactobacillus to bakterie kwasu mlekowego, dobre i potrzebne, a co do GBS to dziwny ten wynik, mnie podali dokładnie jak się ten GBS którego mam nazywa... ale z tego co wiem to każdy GBS jest niebezpieczny:(

niestety musisz czekać do porodu i wtedy upominać się o swoje, podobno normalnie nic sie od tego nie dzieje tylko jak się go noworodki nałykają i nawdychają to jest żle
 
reklama
Lactobacillus to bakterie kwasu mlekowego, dobre i potrzebne, a co do GBS to dziwny ten wynik, mnie podali dokładnie jak się ten GBS którego mam nazywa... ale z tego co wiem to każdy GBS jest niebezpieczny:(

niestety musisz czekać do porodu i wtedy upominać się o swoje, podobno normalnie nic sie od tego nie dzieje tylko jak się go noworodki nałykają i nawdychają to jest żle

Oczywiście mam na dole dokładniej wyhodowano Streptococcus Agalactiae (Strep. Group B) Żesz jasna cholera!:crazy:
 
Dziewczyny nie wiem czy gronkowiec złocisty jest paciorkowcem, ale to gó*** zabiło moją Juleczkę w 29 t.c. Podczas całej ciąży nie miałam robionych żadnych wymazów z pochwy, o co mam straszny żal do mojej ginki:wściekła/y: Już nigdy do niej się nie wybieram!!!:wściekła/y::wściekła/y: Trafiłam do szpitala ze skurczami i okazało się że mam skróconą szyjkę macicy. Leżałam w szpitalu dwa dni, lekarze nie wiedzieli co mi jest, położna mówiła że przejdzie, bo często się tak dzieje u młodych kobiet. Głupia kobieta:wściekła/y::wściekła/y:I nagle drugiego dnia na USG okazało się że serduszko mojej niuni nie bije:wściekła/y::wściekła/y: Oczywiście w szpitalu zakrywali swój błąd i udawali że nie wiedzą przez co tak się stało!! Dopiero po wyjściu robiłam badania m.in. wymaz i na nim został wykryty gronkowiec złocisty!!
Dziewczyny róbcie wymazy!! To na prawdę bardzo ważne!!
Gdybym wcześniej przeczytała tego posta na forum, może nie doszłoby do takiej tragedii!!:wściekła/y:
 
zdec bardzo mi przyko słuszec o twojej Juli, zapalam swiatełko nad Aniołkem:-:)-:)-(

Co do - gronkowca złocistego to jak sama nazwa wskazuje jest gronkowcem a dokładniej bakteria nie paciorkowcem.I szczeze mowiac niewiem czy ona ma cos wspolnego z tym ze twoja coreczka odeszła.

Gronkowiec złocisty - Staphylococcus aureus - gram-dodatnia bakteria występująca w jamie nosowo-gardłowej oraz na skórze ludzi i zwierząt. Nosicielstwo występuje szczególnie często pośród personelu szpitalnego, co ma szczególne znaczenie dla szerzenia się zakażeń wewnątrzszpitalnych. Gronkowce wytwarzają termoodporną enterotoksynę tylko w zakażonym produkcie spożywczym. Toksyna gronkowca jest bardzo odporna na działanie wysokiej temperatury, nie niszczy jej nawet gotowanie przez 30 minut. Optymalna temperatura do rozwoju gronkowca wynosi 37ºC. Zatrucia gronkowcem mają krótki okres inkubacji - średnio 2 h. Charakterystycznymi objawami zatrucia gronkowcem są: wymioty, biegunka, spadek ciśnienia krwi, zapaść a nawet śmierć. Gronkowce nie wytwarzające przetrwalników, łatwo giną przy ogrzewaniu. Natomiast enterotoksyna Staphylococcus aureus odporna na ogrzewanie może nie zostać rozłożona nie tylko w czasie gotowania, ale nawet pieczenia produktów uprzednio zakażonych. Przyczyną zatruć gronkowcowych mogą być różne produkty spożywcze takie jak: wędliny, potrawy mięsne, sałatki, ciastka, mleko i przetwory mleczne, kremy, chałwy, lody. Te ostatnie są dość częstą przyczyną zatruć wtedy, gdy mieszanka przeznaczona do zamrożenia, nie została natychmiast schłodzona po pasteryzacji lub gdy rozmrożone lody zostały powtórnie zamrożone. Enterotoksyna obecna w produkcie spożywczym nie zmienia zwykle smaku ani zapachu tego produktu. Nie powoduje także bombażu konserw ponieważ gronkowce nie wytwarzają gazu.
Staphylococcus aureus - gronkowce złociste stosunkowo często występują w środowisku człowieka. Szacuje się, że 10 do 50% populacji ludzkiej stale lub okresowo jest nosicielami tych bakterii bez wystąpienia objawów chorobowych.
Nosicielstwo S. aureus dotyczy najczęściej śluzówki przedsionka jamy nosowej. Może również występować przejściowo na skórze, w gardle oraz w drogach rodnych u kobiet. Kolonizacja szczepem S. aureus w niekorzystnych warunkach może stanowić punkt wyjścia dla zakażenia.

Mieszkam w Angli a tu gronkowiec jest na porzadku dziennym w szczegolnosci w szpitalach czy w domach opieki. Dziecko jest bezpieczne w macicy nawet jak masz gronkowca czy paciorkowca w szyjce macicy bo zaraza sie dopiero podczas porodu.
 
Ostatnia edycja:
Jak już pisałam wcześniej mam także paciorkowca. Jeden lekarz powiedział, że to będziemy leczyć, wizytę mam na najbliższy wtorek. Ja jednak chciałam to skonsultować z innym lekarzem pracującym w szpitalu, ponieważ wyczytałam, że tego się nie leczy w trakcie ciąży. Lekarz powiedział, że tego się nie leczy ale po zbadaniu mnie wewnętrznie powiedział, że szyjka na 3 cm czyli ok ale w szyjkę jest wejście na jeden palec, chyba nie chodziło o rozwarcie. Powiedział, że w takiej sytuacji należy podać antybiotyk, żeby to nie przelazło tam gdzie nie trzeba. Oczywiście dostałam receptę, ale czekam z nią do wizyty u mojego regularnego gina, czy oby dobry lek mi przepisał :tak:
Znalazłam dobry artykuł w necie:
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=13888&_tc=A934087715AB4A9AA25F07F9063A246D
W nim jest napisane, że "może doprowadzić w ciąży do zakarzenia wewnątrzmacicznego...":szok:
 
Uleńka_79 Moze i tak nie mowie na 100 prc ze nie bo sama mialam paciorkowca jak wczesniej natym forum wspomnialam a naly byl leczony na sepse. Wczesniej nic nie wiedzialam gdybym wiedziala to bym napewno nie czekala 9 godzin po przebiciu wod pewne jak 99 procent ze sie dziecko sie zarazi... ale bylam zla :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Badz co badz to powazna sprawa o ktorej jeszcze sie mało mowi....
 
zdec bardzo mi przyko słuszec o twojej Juli, zapalam swiatełko nad Aniołkem:-:)-:)-(

Co do - gronkowca złocistego to jak sama nazwa wskazuje jest gronkowcem a dokładniej bakteria nie paciorkowcem.I szczeze mowiac niewiem czy ona ma cos wspolnego z tym ze twoja coreczka odeszła.

Gronkowiec złocisty - Staphylococcus aureus - gram-dodatnia bakteria występująca w jamie nosowo-gardłowej oraz na skórze ludzi i zwierząt. Nosicielstwo występuje szczególnie często pośród personelu szpitalnego, co ma szczególne znaczenie dla szerzenia się zakażeń wewnątrzszpitalnych. Gronkowce wytwarzają termoodporną enterotoksynę tylko w zakażonym produkcie spożywczym. Toksyna gronkowca jest bardzo odporna na działanie wysokiej temperatury, nie niszczy jej nawet gotowanie przez 30 minut. Optymalna temperatura do rozwoju gronkowca wynosi 37ºC. Zatrucia gronkowcem mają krótki okres inkubacji - średnio 2 h. Charakterystycznymi objawami zatrucia gronkowcem są: wymioty, biegunka, spadek ciśnienia krwi, zapaść a nawet śmierć. Gronkowce nie wytwarzające przetrwalników, łatwo giną przy ogrzewaniu. Natomiast enterotoksyna Staphylococcus aureus odporna na ogrzewanie może nie zostać rozłożona nie tylko w czasie gotowania, ale nawet pieczenia produktów uprzednio zakażonych. Przyczyną zatruć gronkowcowych mogą być różne produkty spożywcze takie jak: wędliny, potrawy mięsne, sałatki, ciastka, mleko i przetwory mleczne, kremy, chałwy, lody. Te ostatnie są dość częstą przyczyną zatruć wtedy, gdy mieszanka przeznaczona do zamrożenia, nie została natychmiast schłodzona po pasteryzacji lub gdy rozmrożone lody zostały powtórnie zamrożone. Enterotoksyna obecna w produkcie spożywczym nie zmienia zwykle smaku ani zapachu tego produktu. Nie powoduje także bombażu konserw ponieważ gronkowce nie wytwarzają gazu.
Staphylococcus aureus - gronkowce złociste stosunkowo często występują w środowisku człowieka. Szacuje się, że 10 do 50% populacji ludzkiej stale lub okresowo jest nosicielami tych bakterii bez wystąpienia objawów chorobowych.
Nosicielstwo S. aureus dotyczy najczęściej śluzówki przedsionka jamy nosowej. Może również występować przejściowo na skórze, w gardle oraz w drogach rodnych u kobiet. Kolonizacja szczepem S. aureus w niekorzystnych warunkach może stanowić punkt wyjścia dla zakażenia.

Mieszkam w Angli a tu gronkowiec jest na porzadku dziennym w szczegolnosci w szpitalach czy w domach opieki. Dziecko jest bezpieczne w macicy nawet jak masz gronkowca czy paciorkowca w szyjce macicy bo zaraza sie dopiero podczas porodu.


Sądzę że to wszystko zależy od tego czy wdało się zakażenie. Miałam robione badanie CRP i wychodziło na nim ponad 100razy ponad normę!!:wściekła/y:
 
crp pokazuje wszystkie stany zapalne... nie tylko te dowcipne wiec mogłaś mieć zapalenie ucha czy angine czy cokolwiek innego

bardzo mi przykro z powodu Julci:(
 
reklama
ja jak miałam rok temu gastroskopie to na karcie informacyjnej która dostałam pisze:
"ZAPALENIE BŁONY ŚLUZOWEJ ŻOŁĄDKA I DWUNASTNICY
ALERGIZACJA PACIORKOWCOWA,
PODWYŻSZONE MIANO ASO"
miałam iść na leczenie paciorkowca, ale opuściłam dom dziecka w którym mi zapewniano takie leczenia i badania i całkiem zapomniałam o tym wszystkim....
jutro ide na wizyte do gina, to mu pokaze ta karte informacyjna....
dzieki bogu zauwazylam ten temat....
Dziekuje :)
 
Do góry