rudka
Mama lipcowa '08
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2007
- Postów
- 1 198
wg mnie to strata pieniedzy bo jaki wynik by nie byl i tak bedziesz musiala go potwierdzic w laboratorium aby miec pewnosc i zapłącisz drugie tyle....MAMUSIE ostatnio doszly mnie sluchy ze test na paciorkowca mozna zamowic w internecie. nie wiem co z tego wyjdzie ale moja siostra zamowila dwa. koszt 45 zloty. jak przyjdzie to dam znac czy warto
przede wszystkim zycze szybkiego i szczesliwego rozwiązania,trzymam kciuki:-) nie slyszalam o tego typu badaniach bo warunki jakie panują w pochwie są bardzo specyficzne i roznią się od tego co jest wcewce moczowej u mezczyzn...z mojego doswiadceznia.....raz tylko zdarzylo mi sie wychodowac te bakterię u mezczyzny i bylo to w gardle, a w nasieniu lub wymazach z cewki nie pamietam takiego przypadku a zwazywszy ze jest duzo nosicielek tyle samo powinno byc nosicieli u mezczyzn...wiec chyba nie ma co sie bacmam pytanie -czym i jak leczy się Małżona w takim wypadku? bo i on pewnie coś takiego ma leczyłyście Swoich???
to białko C-reaktywne, wysoki wynik swiadczy o stanie zapalnym ale w odróżnieniu od OB, ktore wzrasta we wszystkich stanach zapalnych,nowotworowych itp) CRP jest charakterystyczne dla infekcji bakteryjnych ( w wirusowych jest ujemne z tego co pamietam ze szkoly)Jeszcze chciałam zaznaczyć, nie wiem czy to od tego praciorkowca, czy jakas inna przyczyna, moja córcia miała CRP prawie 150 a norma jest poniżej 5, nie wiem dokładnie co to za badanie, bo własciwie ciężko było czegoś się dowiedzieć w szpitalu Pozdrawiam
jak najbardziej moze byc w odbycie -przeczytaj na poczatku watku. Ssczesliwego rozwiązaniaWitam
Mam takie pytanko może którejś z Was uda się mi pomóc. Jestem w 37 tc. Miałam robiony posiew z pochwy i z odbytu.Dzisiaj odebrałam wyniki. Okazało się, że z wymazu z pochwy wyhodowano tylko Lactobacillus, natomiast z wymazu z odbytu wyhodowano Streptococcus agalactiae. I teraz się zastanawiam, czy taka sytuacja jest możliwa, ze tego paskudny paciorkowiec kolonizuje tylko odbyt a w pochwie jest ok? Czy może doszło do zamiany wymazówek i tak naprawdę paciorkowca mam w pochwie? Strasznie się tym martwię. Jeśli ktoś mi moze pomóc to będę wdzięczna :-(