reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gotowe dania dla maluszków, czyli kontrowersyjne SŁOICZKI

Wydaj mi się, że nie ma co przesadzać .W końcu jedzenie w słoiczkach jest robione specjalnie dla niemowląt. Wydaje mi się więc, że raczej jeśli chodzi o chemię, to powinno jej tam być niewiele, jeśli wogóle. Produkty w słoiczkach są konserwowane termicznie, a więc nie zawierają konserwantów chemicznych. Zresztą na słoikach jest info, że takich rzeczy tam nie ma. Ja podawałam na początku dość sporo jedzonka ze słoików. Potem gotowałam sama, a słoiczki dawałam co jakiś czas, bo uważałam, że w nich zawarte są składniki potrzebne dziecku w odpowiednich proporcjach, czego nie da się zawsze osiągnąc gotując samemu, więc wydaje mi się, że takie słoiczki były dobrym uzupełnieniem diety. Teraz Filip wyrósł ze słoiczków i już ich nie chce.

No i jeszcze jedno - robiąc dziecku na przykład indyka czy kurczaka samej, nie wiesz i tak, ile ten ptak dostał hormonów. Więc to nie jest tak do końca, że jedzenie gotowane jest lepsze od gotowego.
Wydaje mi się, że nie ma co panikować - słoiczki raczej nie są trujące.
Popieram :) Oczywiscie, jezeli masz czas i mozesz sobie pozwolic na ekologiczne skladniki wtedy jak najbardziej domowe jedzenie przewaza nad sloiczkami (ale i te juz mozna kupic w jakosci "bio"). Jesli nie mamy takiej mozliwosci, sloiczki to dobra opcja - i przede wszystkim mozna raz dwa nakarmic malucha :) A tu mam fajna strone z poradami odnosnie zywienia dzieciaczkow (tych malutkich :)): Niemowlę - rozszerzanie diety
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry