ja pije imbirówkę z 3-4 razy dziennie, tak z filiżankę, jak mi coś dolega.
no i chlebek duszonym czosnkiem jest super na przeziebienie i jako zapobieganie przeziębieniu też
czosnek przeciśniety przez praske wrzucasz na rozgrzana oliwę i dusisz (nie smazysz) a potem an chlebek, mozna posypac pieprzem, solą
my robimy sobie od czasu do czasu taka 3 dniowa kuracje zzeby zapobiegac przeziębieniu
napój indian też pomaga
Słowiczek nie martw się z czasem dzieciaczki sie przekonaja do nowych smaków
ja na poczatku tez nie mogłam pić TLI bo mnie sie normalnie na wymioty zbierało,a a jakoś zaakceptowałam ten samk, podobnie z kawa zbozową - tez nie umiałam jej pic bez mleka, teraz mleka nie używamy w domu wcale
a tak abstrahując od choróbsk, to hubek ostatnio zajada sie kluseczkami z gotowanych ziemniaków (patrz przepis na kluski ślądskie Ciesielskiej, tylko ja nie dodaje jajka ze wzgl na alergię), lepie albo małe kuleczki albo normalnie tak jak szagówki (zresztą z ksztłtem można kombinowac wg uznania) i podaję na ciepło polane odrobinka miodu i posypane imbirem. Super na drugie sniadanko lub podwieczorek
sama chętnie je zajadam;-):-)