Goście u noworodka

[Agdalena]

Dziewczyny mam problem. Za ok 3 tyg. rodzę... później wracam do domu i zaczynają się odwiedziny... i część osób jest bez szczepień poza tym jest sezon grypowy... czy proszenie o zakładanie masek będzie przesadą? Hmmm może jestem przewrażliwiona. Sama nie wiem. Jak to wygląda u Was ?

 

[gość _199]

jak dla mnie przesada. W styczniu urodził się syn i nikogo nie maglowałam czy ma szczepienia, oraz nie kazałam nakładać maseczek.

 

[Szka]

Tak to przesada.

 

[BBP]

A ja uważam, że to nie jest przesada. Wszystko zależy, ilu tych odwiedzających. Dam takie obrazowe porównanie: jeśli masz jednego partnera - seks bez prezerwatywy jest mało ryzykowny, przy 20 robi się niebezpiecznie. Taki noworodek ma przeciwciała od mamy, ale jak już coś złapie to leczenie noworodka to udręka.

 

[kasiaa91]

Dziewczyny mam problem. Za ok 3 tyg. rodzę... później wracam do domu i zaczynają się odwiedziny... i część osób jest bez szczepień poza tym jest sezon grypowy... czy proszenie o zakładanie masek będzie przesadą? Hmmm może jestem przewrażliwiona. Sama nie wiem. Jak to wygląda u Was ?

A może to dobra wymówka by odwiedziny trochę odwlec ?
Dla mnie pandemia była ekstra - miałam kilka tygodni na nacieszenie się nową rolą i noworodkiem bez odwiedzin i ‚dobrych rad’.

Jeśli wiesz że ktoś jest nie szczepiony i będziesz się czuła bezpieczniej to popros o maskę (a najlepiej daj jednorazową) - nikomu korona z głowy nie spadnie a Ty będziesz się czuła lepiej i wyeliminujesz to małe bo małe ale jednak ryzyko.

 

[kasiaa91]

A musisz wszystkich wpuszczac? Ja rodze w grudniu i już zapowiedziałam, że otworze drzwi tylko mojej mamie, bo ma nam chwilkę pomoc przy dziecku

Miałam identyko podejście

 

[Święta92]

Nie patrz na innych tylko rób jak uważasz. Dla jednych bd to przesada dla innych nie. Ja 2 tyg po porodzie w lutym robilam starszej imprezę urodzinową. Było prawie 20 osób, ale nikt nie wchodził do małej do pokoiku (ona jeszczw duzo spala). Na szczęście moja rodzina jest rozsądna i nikt z łapami się nie pchał do małej, bo niby tez po co. Takze rób jak Ci podpowiada serducho, i nie przejmuj się niczym. To Ty musisz postawić granice. Powodzenia

 

[marta18691]

Dla mnie przesada ale zrobisz jak chcesz

 

[TuAga]

Pewnie, że nie przesada Rób tak, żebyś Ty się czuła spokojna i w ogóle się nie zastanawiaj nad ocenami innych.

 

[O'laaa]

U mnie po 2 tyg od urodzenia (kwiecień) była u nas moja mama i brat, resztę gości jak mąka miała miesiąc i więcej ( oczywiście prócz domowników) , ci prawda nie robiłam jakiegoś nacisku na maski i te sprawy ... Wszystko zależy od Twojego podejścia, my możemy tylko zobrazować jak u nas to przebiegało, najważniejsze to postąpić z własnym rozsądkiem i przekonaniem