Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Hej niedzielnie :-):-)
ja kawke popijam a pozniej ide na flomark popatrzec...
zaliczylam juz chwilowy spacer z psem :tak:
ciekawe kiedy future wypuszcza :confused:

Kroma ja wiem ile w pl kosztuja ciuchy bo akurat bywam czesto,to i sobie zawsze poogladam ale juz rzadko cos z ciuchow kupuje bo nie oplaca sie...Ja teraz tu kupilam sobie sweter za dupsko taki dluzszy to 12 euro kosztowal :tak: to w przeliczeniu jakies 48 zl wiec powiedzmy polowa taniej :tak:

Ide zaraz wlosy wysuszyc bo mylam :tak:
 
reklama
Dzień dobry.

Nocka u Nas taka sobie, Mąż wrócił z nocki i wariat pojechał prosto na grzyby, ale dzisiaj full ludzi w lesie i mało co nazbierał (pół koszyka takiego dość dużego) a poza tym zmęczony po tej dniówce złączonej z nocką i już chyba tych grzybów nie widział, :-p ale w piątek ludzie rzucili się na podgrzybki bo były po 9zł niesortowane to i cena poszła w dół bo już są po 4zł .. Jutro rano razem chcemy jechać na grzybki, dzieci z mamą a potem do miasta kilka spraw załatwić... Teraz biedak śpi, tylko się położył i chwila moment zasnął.

Obiadu nie robię bo Mąż przyniósł troszkę pyszności (krokieciki, zawijańce, devolay) itp :)) to się odgrzeje i zje. Pooglądam jakieś filmy i poczekam aż się trochę choć wyśpi :tak:
 
Future jestes juz w domku??
jak maluszek ? jak Hesia reaguje na malenstwo??:confused:

Mycha to same pysznosci mezus przywiozl mniam..:-p

U mnie sie juz obiadek robi, potem mamy gosci :tak:
 
Future jak tam się czujesz? Skoro dzieci śpią to znaczy, że jesteś w domku, jak tam Hesia reaguje na Gutka?? :-)

A no Owiecka same pyszności tyle dobrego z tej jego dorywczej pracy, niestety co weekend nie ma tak wielkich imprez żeby mógł chodzić ale jak tylko coś większego się szykuję to zaraz dzwonią po niego, zawsze jakiegoś jedzonka przywiezie i ciasto do kawy :tak: :-)
 
Megi nie dziękuję aby nie zapeszyć. A co to za kurs na który Twój pojechał? Kochana coś za coś, dasz radę, zleci. :tak:
Masakra gardło Mnie boli cały czas :wściekła/y:
 
To kurs z obsługi rosomaka bo ostatni mu się skończył ( jego ważność) i na kolejny go wysłali z tym że już bardziej zaawansowany będzie więc czeka go troszkę nauki.
 
a my dopiero z gosci wrocilismy:-) pojadlo sie, posiedzialo i pora do domu zmykac:-D
ale pogoda super:tak: mycha na pewno ku lepszemu u was idzie:tak: future wlasnie jak Hesieu reaguje na mlodego?
 
reklama
po naszym przyjezdzie do domu, odkryłam małego w foteliku, a Hesia mowi: dzidzia! a potem zrobiła cacy i dała buziaka.
całość oczywiście nagrana przez tatusia na kamerkę. generalnie nie jest tak różowo, bo jest bitwa o smoczek. helenka musi miec dwa do spania, a najlepiej 3. bo jeden w buzi, a resztę sobie przekłada i tak zazwyczaj zasypia. no i maly ma swoj smoczek, i ona mu ciągle zabiera. a jak nie dosięga w kołysce, to krzyczy daj, daj i placze. jak pojade na sciągnięcie szwu, to musz kupic nowe i po prostu jedne w kolorze dla helenki, a inne dla gutka. i po prostu cały czas musze kupowac takie same kolory. może to zadziała. zobaczymy. jak nie to bede się potem martwic.

cycki to katastrofa. nie karmię, bo mnie boli. płaczę jak mnie maly ciągnie. sciągam mleko. masuję. niewiele leci a cycki coraz twardsze. katastrofa.


chciałabym wam opisać historię mopjej cesarki, ale to pozniej, bo maly jęczy,

edit


na tajnym napisałam o cesarce ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry