FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
megi dzięki, z brzuchem ok, gorzej z oddychaniem, to przez pogode, ale generalnie jest okej. nie narzekam. nie jestem od narzekania. a zresztą nie lubię się użalać nad sobą. a poza tym, kto nie ma problemów. wszyscy je mają. ważne, żeby dzieci były zdrowe.
a ja od rana za ziutką biegam z nocnikiem, bo mi kupy nie zrobila wczoraj. i slysze, ze się napina, ja ją na nocnik, a ona ucieka. jak ubrałam pieluche i polozylam spac, to slysze śpiewa i śpiewa, poszlam tam, a ona obrąbana. no i chyc do wanny. no. ale juz spokoj, spi, umyta, a ja muszę sie w końcu rozpakowac bo jakos nie mialam czasu
a ja od rana za ziutką biegam z nocnikiem, bo mi kupy nie zrobila wczoraj. i slysze, ze się napina, ja ją na nocnik, a ona ucieka. jak ubrałam pieluche i polozylam spac, to slysze śpiewa i śpiewa, poszlam tam, a ona obrąbana. no i chyc do wanny. no. ale juz spokoj, spi, umyta, a ja muszę sie w końcu rozpakowac bo jakos nie mialam czasu