Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[eZOJA]

megi moja mloda ju zo 18.00 "witała sie z Morfeuszem" heheheeh ;-)
tja mam czas dla siebie, mialam prasowac, ale juz 3 dzien zwlekam... i czekam az krasnoludki za mnie to zrobia ;-)
skoncze Hulka ogladac i tez sie klade... dobrej nocy laski

edit:
megi kiedys jak Fruciu byl maluni podawalamu mu starte jablko + ryż.

 

[megi17]

no to można spróbować...też życzę kolorowych snów;-)
Dobranoc wszystkim

 

[Owca28]

Megi mam gosci
popijamy nalewke
powiem tylko ze bylo wszystko dobrze
imprezka super !!!

Pozdrawiam :-):-)

 

[aniolek-86]

Mój Guciu od 20:30 śpi..trochę go przetrzymałam, może jutro nie obudzi o 6
megi tak samo spał w dzień jak Twój Pawcio 2 razy po pół godziny
Ja ryżu nie daję bo powoduje zaparcia

Jutro rano wizyta w PUP

Dobrej nocki :*

 

[megi17]

Dziś ja pierwsza??? no niemożliwe
Mi Paweł spał od po 19 do 5.10 wow:-) sukces!!! We śnie tylko nakarmiłam przed 23

 

[eZOJA]

hej hej
ale dzis chlodno co nie ;-)
super pogoda
Milego poniedzialku zatem ;-)

 

[ciasteczko]

witam
dopiero mam chwile zeby usiasc
owca fajnize ze impreza udala sie, megi, larvunia halo a i na dworze jest przyjemnie:-)

 

[aniolek-86]

Hej Dziewuszki.
Ja też mam dopiero chwilę, ale króciutką bo młody jęczy..
Byłam w UP i oczywiście ofert brak. W czerwcu kolejna wizyta, a z racji tego, że to będzie pół roku jak jestem zarejestrowana to będę miała spotkanie z doradcą zawodowym
Na dworze przyjemnie, choć rano po 8 jak szłam do urzędu to zmarzłam.
Megi super, że Pawcio tak ładnie śpi A i dzięki za zaproszenie do przyjaciół :**********
A co dajesz maluszkowi o 23? Samo mleczko czy z kaszką?
Owca super, że wszystko poszło zgodnie z planem
Ciasteczko, larvunia miłego dnia :*
Dziś moja babcia wychodzi ze szpitala :-) bardzo się cieszę.. Jutro do niej pojadę, bo stęskniła się za Kubusiem.

 

[ciasteczko]

a co tutaj taka cisza? aniolek no to super ze babcia do domu wychodzi,
jak mlody pospal w nocy czy niebardzo?

 

[eZOJA]

jejku.... az nie wierze ;-) udało mi sie mojego małża na spacer wyciagnąc, szok normalnie heheheh
spacer z psem po drodze do przedszkola po synka, pozniej male zakupy.... lody mjami mjami...
dzis rozliczenie nam przyszlo i odbijając wczorajsze nie powodzenie z wyjsciem na kebaba, to dzis odbijamy sobie to i moj mężu zaraz bedzie robil pizze juz mi slinka leci

a jutro idziemy na urodziny do mojego małża brata córki... niechce mi sie ale trzeba.
wiec mnie nie bedzie...

edit:
ciacho pewnie nad jeziorami sie smażą laski
super aniolek ze z babcia lepiej