a ja srednio przepadam za francuskim10min to spoko nie tak daleko
ja lubie bo szybko sie robi i latwo jak dla takiego anty talencia jak ja
tylko wkurza mnie to ze sie tak kruszy
ja lubie bo szybko sie robi i latwo jak dla takiego anty talencia jak ja
tylko wkurza mnie to ze sie tak kruszy
reklama
C
ciasteczko
Gość
aa tam zje sie nawet pokruszone:-)
no zje sie pewnie tylko ja sprzatac to musze jak dzieciaki jedza po calej chacie i to mnie wnerwia..ale co tam
bylam kuknac w kuchni i kurcze kilka mi sie rozwalilo troszke i dzem wyplynal
albo za duzo dzemu albo za slabko skleilam hmm...sierota ze mnie 
Yolanta
Kicia
Jestem i podczytuje sobie, tylko w sumie co tu pisac. Wy tu o dzieciach, a ja to tylko pozazdroscic moge, bo chcialabym juz swojego mlodego miec w lapkach, a tak to po brzuszku poglaskac sie moge 
A i marudzic, ze mi zimno to tak dziwnie, kiedy za oknem 10 stopni na plusie, a wy sie cieszycie, ze cieplo jak macie tyle na minusie, heh.
Dalej sie uzeram z tesciowa, dalej mnie biodra i krzyz bola, wiec totalnie bez zmian Buziaczki kobitki!
A i marudzic, ze mi zimno to tak dziwnie, kiedy za oknem 10 stopni na plusie, a wy sie cieszycie, ze cieplo jak macie tyle na minusie, heh.
Dalej sie uzeram z tesciowa, dalej mnie biodra i krzyz bola, wiec totalnie bez zmian
Buziaczki kobitki!
C
ciasteczko
Gość
yolanta jeszcze troche i bedziesz tulic malenstwo no u nas -8
znowu mrozi
znowu mrozi
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
jeszcze trochę. już bliziutko Yolanta. a pozniej zapomnisz o nas, bo nie bedzie w co ręce włożyc
C
ciasteczko
Gość
future a ty jak sie czujesz? jak mloda?
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
ciacho dzięki już lepiej, mloda padla jak kawka ja spoko, dzis bylysmy na powietrzu i już nie odczuwałam zadnego dyskomfortu odnośnie oddychania, a jak wiesz na mrozie dla mnie najgorzej, a co do ciązy to spoko. mialam dziś jeden zawrót i nie wiedzialam czy lecieć do kibla czy gdzie. ale polecialam napilam sie zimnego soku pomarańczowego i rzyganie przeszło musze sobie jakoś radzić
ja spoko, dzis bylysmy na powietrzu i już nie odczuwałam zadnego dyskomfortu odnośnie oddychania, a jak wiesz na mrozie dla mnie najgorzej, a co do ciązy to spoko. mialam dziś jeden zawrót i nie wiedzialam czy lecieć do kibla czy gdzie. ale polecialam napilam sie zimnego soku pomarańczowego i rzyganie przeszło musze sobie jakoś radzić 
madziarena
Mamusia Amelki
Madziu Łubudu to wódeczka z cytrynką - wlewasz do kielona wódkę, do tego wduszasz cytryne - (potrzba bardzo duzo cytryn na pol przekrojonych), polowe cytryy zakladasz na kieliszek i uderzasz w stól - wodka sie "zgazuje" i trzba duszkiem wypic ) ale mozna duuuuzooo tego wyzlopac a wchodzi hohoh ... najlepiej pic latem na podwórku - kostka polbrukowa sie wyczysci
foty wstawione)
- wlewasz do kielona wódkę, do tego wduszasz cytryne - (potrzba bardzo duzo cytryn na pol przekrojonych), polowe cytryy zakladasz na kieliszek i uderzasz w stól - wodka sie "zgazuje" i trzba duszkiem wypic ) ale mozna duuuuzooo tego wyzlopac a wchodzi hohoh ... najlepiej pic latem na podwórku - kostka polbrukowa sie wyczysci foty wstawione
)reklama
C
ciasteczko
Gość
witam sobotnio a tu pustki, niemozliwe ze ja pierwsza