witam kolejna nowa mamusie
no i kolejna mama z gorzowa wy to macie dobrze
pewnie na wiosne znow zorganizujecie jakies spotkanko
my juz po spacerku....nie bylo tak zle ale ten spacer jakos dlugo trwal
a bo tu nosa wytrzec a tu to atu tamto
ehh nie ma sensu na pieszo ten kawalek nawet
isc nie wtaka pogode.....
Future tak pozno masz lekarza
prywatnie?ja to pamietam ze w ciazy poszlam o 23-30 bo cos mi sie dzialo....godzina jak z kosmosu jak na takie wizyty...
madziarena oj ja tez teraz zmarzluch niesamowity..dzis juz sie zdomku wogule nie wynurzam nawet niemam takiego zamiaru
no tak masz racje maly bardzo dobrze sobie radzil jak do tej pory z siusianiem..fakt wypil duzo a moj kochany mezus czytal mu bajki i zapomnial go wysadzic:-)
moj idzie w czwartek do pracy a twojemu co sie stalo ze na 3 dni poszedl
stesknil sie za praca czy cio
mycha fajnie ze w koncu spedizliscie dzien razem a cala reszta se nie przejmuj musisz wziac na luz bo inaczej zwariujesz...ja tez kiedys bylam taka jak ty....az do wyjazdu mojego wtedy ten czas uswiadomil mi bardzo wiele spraw....otworzyl mi oczy....kochana ciesz sie bo masz zdrowe dzieci kochanego meza ktory naprawde sie stara..cala reszta naprawde jest mniej wazna..................;-)
kotek czesc heheh ty i ten wiatr niepodobne do ciebie
megi widze ze wielkie odliczanie jest;-)