Witam was. ledwo na oczy patrzę
...komu kawy komu???
W nocy w miarę ok 2 razy wstawałam do Pawełka, wieczorem był strasznie marudny, nic go nie bawiło nawet noszenie na rękach, kołysanie ...późno zasnął a ja z nim. Dziś już widzę pogodniejszy, śmieje się i w ogóle...maltretuje pieluchę tetrową wkładając ją do buzi:-) Śpiąca jestem i zmęczona jakoś, pogoda dupna jeszcze mam szaro w mieszkaniu jakby się ściemniało
Mycha a niby miła babka z tej Fotujmy tak wywnioskowałam ale wykład mi dała, praktycznie zaleciła mi kąpiele małego w czymś takim (podała nazwę ale doczytać nie mogę bo pismo jak kura pazurem) bo niby ma suchą skórę na nóżkach, na cimieniuszkę zapisała jakiś krem AA ponoć nie tani no i zauważyła że na policzkach ma zaczerwienienia takie chropowate troszkę to niby na mleko uczulony i mam mu podawać NAN Pro ale HA kurde tylko on jest droższy od zwykłego nan pro...także widzisz pierwszy raz u niej i takie zalecenia a jak chodziłam do Wierzbickiej i nadal do niej chodzę to niczego się nie czepiała...akurat wczoraj musieliśmy trafić na inną dr