reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
My mamy propozycje, wynieśc sie pod Poznań, tam prace kuzyn mój by nam załatwił... Mieszkanie tu i tak wynajmujemy więc co za różnica gdzie... Moi rodzice pojechaliby z nami żeby przy małym po móc żeby na zmiany z nim byc, no i wynajem taniej by wyszedł... Ale M się boi, że tu zrezygnujemy z pracy przeniesiemy się a tam po okresie próbnym powiedzą nam dowidzenia...Chlera nie wiem co robic, jak go namówic... On by się zdecydował gdybym ja z małym poszła tam, umowe próbną bym przeszła i dostała normalna to wtedy on by zrezygnował tu i przeniósłby się do nas... Ale cholera przecież umowa na stałe nie daje pewności stałej pracy! też mogą zwolnic z tym że z miesięcznym wyprzedzeniem...Ja mu wyliczyłam że tam byśmy w ciągu 7mieś z długów wyszli, moglibyśmy się zacząc starac o kredyt na mieszkanie, a potem o rodzeństwo... czyli Kacper mając ok 5lat mógłby miec rodzrństwo... Ale najpierw trzeba by było na 7mies sie tam przeniesc... Z jednej strony go rozumiem ale z drugiej nie widze dla nas tu lepszego życia :zawstydzona/y:

Aha i sie nie chwaliłam mój synek rozpoznaje już literki: B,M,K,T,S,L,W,Z... Moja mama go nauczyła w jakieś 4godzinki... No masakra jak z pracy przyjechałam z pracy a on mi t pkazzuje... ostatnio mu przeczytałam dwa razy wierszyk "pan kotek był chry..." a on już sie 4linijek nauczył na pamięc ;) A jak się ostatni pani dyrektor go nachwaliła w przedszkolu że wszystkie je rozśmiesza. Np na leżakowaniu siada bok pani i mówi do dzieci że dzisiaj to on ich będzie pilnował... No i że grzeczny bardz jest dobrze że chciaż tam... to się nachwaliłam ;)

MYCHA, MEGI udanego wypoczynku
LARVUNIA Kanciastoporty wypasiony :) A dzieciakom oby już tylko lepiej było... A ty jak bo też mówiłaś że cie rzbiera
FUTURE lody na śniadanie ;-) no no no, dobrze masz ;-)
BLOND ale mi ochoty na fasolke narobiłas... no masakra...
MADZIARENA no t z wygraną ci się udał. Gratki
MADZIA no właśnie kiedy wyniki, odrazu czy jak?
CIACHO a co ty tylk innych pytasz... pisz co u ciebie...

KATGEN, PR, MARTUCHA gdzie się pdziewacie
 
wrocilam ze sklepu teraz ciepla herbatka z cytrynka :-)

ciacho wyniki za jakies 6 tyg :tak:

Larvunia co to za tajniak??...aha i super ci wyszedl spongebob..

kasia ja bym zaryzykowala i sprobowala skoro macie okazje zeby kuzyn zalatwil prace, to bym jechala :tak:
skoro mialo by byc wam lepiej to czemu nie sprobowac :tak:
 
my juz w domku.remont kuchni sie zaczal:-)w koncu:-)jutro bede musiala spac chyba u mamy bo mamy grzyba na scianie i trzeba czyms spryskac i nie mozemy byc w domku przez conajmniej 6godz a on chce o 14 popryskac wiec juz mi sie nie oplaca chyba do domku wracac bo rano znow trzeba by bylo dawida zawozic..hmmm niewiem sama..poki co przygotowalam sypialnie bedzie satynowy wrzos i groszkowa zielen jak dobrze pamietam:-):-)do tego okazalo sie ze w tej glownej rurze od zimnej wody mamy rdze i wzery sa i tbs musza to nam zrobic..pismo napisane wiec jutro ide zaniesc..oj mowie wam dziewczyny chce juz byc po remoncie ale za pieknie przeciez nie moze byc.
kasia ja bym zaryzykowala na waszym miejscu.
larvunia co to za mina?
megi mycha fajnie ze wam tam dobrze :-)
madziarena moj sa jeszcze niewie kiedy pojdzie do pracy:-D
 
Kasia dawaj na fasolke do mnie :p a co do przeprowadzki to ja rozumiem Twojego meza bo lepiej miec malo niz nic, ale z drugiej strony kto nie ryzykuje ten nie ma. ja jestem tego najgorszym przykladem chyba bo jakbym sie tu nie przeprowadzila to bym teraz zyla normalnie, bo mialam staly dochod w warszawie a tak to kicha. tylko z drugiej strony jak sie nie ruszycie to sie pewnie nie polepszy...a jak i tak wynajmujecie i rodzicie chca pomoc to chyba troszke razniej. masz racje co do pracy. w kazdej chwili moga zwolnic, niewazne na jakij umowie. ja mialam na 2 lata a po roku wylecialam...
Marzenka wiem ze sie powtarzam zale zazdroszcze takiego tempa remontu. u nas powolutku ale tez sie zmienia:)
Future rozumiem ze to Helenka wypolerowala podlogi ?:p
 
nie mam weny :-(
dzieci ok... tzn antybiotyk do piatku wlacznie jedno i drugie ma brac....
w dzien prawie nie kaszla, mloda raz przed snem zakaszlala ale charczy jej czuje jak siedzi na kolanach, osluchowo niby zdrowa.
Fruciu tez lzej kaszle... jest poprawa.
Ja mam katar... kupilam sobie spry do nosa co bym w nocy mogla spac spokojnie i lykam rutinacea no wit dla ciezarnych no i te mleko z miodem pije.

Cos zaraz czuje ze wybuchne... moj siedzi przed kompem i ma w nosie wszystko a to oco go poprosze to wpuszcza jednym uchem a wypuszcza drugim.. i te jego glupie teksty, ze mam sie nie czepiac bo jak tak bardzo chce to on moze zaraz do pracy isc i go nie bede widywac prawie wcale bo bedzie dodatkowe godziny sobie brac jak mi niby przeszkadza w domu tak bardzo.... masakra nosz boje sie odezwac normalnie :-(
 
larvunia kiedys mialam to samo zmoim...teraz troszke sie opamietal mniej gra ale gra..tez mnie to wkur jak mowie cos do niego a on wpuszcza i wypuszcza a potem sie ze mna kloci ze nic mu takiego nie mowilam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ja tam nie mowie zeby nie gral bo on to lubi to niech se gra ale niech nie zawala obowiazkow domowych..jak zrobi swoje to moze isc i wtedy sie czepiac nie bede:-)no ale ostatnio sie czepiac nie mam o co:-D
takie gadanie twojego a ciekawa jestem co on by gadal jak ty bys tak siedziala i grala i miala wszystko w dupie!!wtedy by sie poczul tak jak ty...
blond a wiesz ze tam gdzie mam konto w banku pracuje dominika B:-D:-Djaki ten swiat maly:-Dco do remontu kochana dlatego dzieje sie tak syzbko bo pokoje nikt nam nie zrobi jak my sami i co za roznica czy my to zrobimy za tydzien czy za dwa zrobic i tak trzeba zrobic...a ze chce miec swiety spokoj to trzeba dzialac bedzie czysto w miare i pozadek tez bo poki co mam wszytsko nawalone co mnie wkurza bardzo:tak:kiedys nie moglam malowac bo bylam w ciazy a teraz maluje bo lubie tymbardziej ze dla siebie:-D
 
widze ze jak mnie nie ma rozmowa sie toczy:-D:-D
larvunia to chociaz tyle dobrze ze dzieciakom lepiej a co d M to szkoda slow, powiem tak: im sie wydaje ze jak zarabiaja to juz moga wszystko:baffled::oo::growl:
kasia wsumie was tu nic nie trzyma no oprocz tej pracy a jak jeszcze twoi rodzice by pojechali to calkiem inaczej
 
reklama
blond helenka wypolerowała to fakt, ale ja musia;am pomyc, bo az wstyd.
kasiaF zabije Cie za to zdjęcie na fb. nie bede mogla spac. ja jestem za zabijaniem takich ludzi. i powinni uśpić to biedne zwierzę. aż mi się łzy cisna....eh..

Larvunia moj ma podobnie. jak gra, a proszę go, zeby się zajął Heśką, to mowi, ze opiero od niej odszedł. tym grającym to się czas zatrzymał. albo jak ogląda sobie jakiś ulobiony film. nie narzekam, bo i tak ladnie z Helenką sie bawi...ale wiecie....
 
Do góry