reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
ja tylko końce podcięłam i przyciemniłam

megi- wow, co za niespodzianka, chyba na miejscu nie możesz wysiedzieć.
Pr- ja też mam sklerozę, ostatnio buty zostawiłam u koleżanki.
Emilia- to się działo w nocy na Parzensku :)
 
chlopaki w lesie, mloda wlasnie zasnela a ja wcinam ciasto :-) mam nadzieje ze mlodej nie zaszkodzi :sorry:

ale nuuuuuuuuudy :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Kroma no jakoś nie mogę usiedzieć...wciąż myślę jak to będzie jak go po przeszło 4 miesiącach z Zuzią zobaczymy...

Moja wykąpana usnęła już, pogoda dupna zaczęło padać. Jutro rano lecę po wyniki do laboratorium, potowarzyszę Mychy bo ona teraz na badania idzie...potem pazurki sobie jakoś zrobię u niej. W piątek gotowanie mnie czeka, mąż sobie takie potrawy wymyślił że poczuję się jak przed świętami bożonarodzeniowymi:) a co tam będę mu żałować, cały pobyt tam na mięsie był i ma serdecznie dość.
 
No to megi dogodzisz mężusiowi :tak: a co jutra to Ja mam nadzieję, że bynajmniej rano nie będzie padało
jak będziemy szły do tego szpitala bo inaczej się zdenerwuje, ja jakoś po 18 wyszłam z Wojtkiem na dwór ale jak byliśmy
z 15-20min to szał bo zaczęło padać i trzeba było uciekać do domku... :wściekła/y: no ale nic nie poradzę, może jutro będzie lepsza pogoda - OBY!!! :tak:

No a dziś jeszcze sami jesteśmy, męża jeszcze nie ma a i znowu mam nerwa bo się dowiedziałam, że znowu przyjeżdża do Nas nie wiadomo na ile męża brat - normalnie myślałam, że Mnie h.........strzeli jak się dowiedziałam!!!!!!!!!!!! :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y::crazy:
Ale Ja go nauczę porządku, jak w domu nie umie utrzymać porządku to jego sprawa tutaj tak nie będzie już Ja mu pokażę... :-p :laugh2:
 
megi a co ten twoj mezus sobie zazyczyl?ja pewnie jakies ciacho upieke ale kiedy to bedzie :zawstydzona/y:
aj tam wole nawet nie myslec o tym
mycha co ty taka nerwowa kochaniutka jestes w tej ciazy!!wiesz ze ja mialam taki caly 5 miesiac o ja cie jak se przypomne to masakra byla.....
a ten brat twojego ile ma lat?
larvunia osz ty,nawet sie nie podzielilas:-D
 
a dlaczegoz to mam sie smiac:-)jak tak chce to niech zonka spelnia zachcianki :)w koncu ma prawko tyle czasu nie jadl to chlop teskni
a ciekawe czy moj cos spbie specjalnego zarzyczy,pewnie schaboszczaki :)
 
Mój mi zastrzegł...żadnego mięsa:)...przez przeszło 4 miesiące żywiony praktycznie mięsem to cóż się dziwić że mu się chce czego innego, wspomniał że nawet by zupę z miłą chęcią zjadł nawet byle jaką:)
 
reklama
Megi heheh to widac ze naprawde chce innosci i jak mu tego tu nie dacx? zostaly wam 2 dni i sie w koncu zobaczycie:)
nawet nie umiem wyobrazic sobie waszej radosci!

A ja sie witam porannie..
spac mi sie chce
ale co zrobic kiedy moj M jak szykuje sie do pracy to wsyztskich jest w stanie pobudzic i tak dzis zrobil..
Julka wstala to spania nie bylo...ehhh
 
Do góry