reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gębowy szał nieprzespanych nocek, czyli ząbkowanie się zaczyna !!!!!!!

mokatte .......ale śpi sama czy z Tobą................u mnie problem chyba tkwi w tym że śpi z nami i ma cycusia cały czas pod ręką ...... w sumie to przesypia całą noc ....bo gdy je to totalnie na śpiocha szuka rączką cycusia i sobie podjada .......tak naprawdę to ani razu się nie budzi .....tylko mam dylemat czy takie nieświadome jedzenie w nocy jest dobre....chyba raczej nie !!
 
reklama
To pewnie od dziecka zależy.Iga mimo że usypiała sama, to w nocy budziła i chciała cyca.
teraz przez zęby niestety odpuściłam jej "samousypianie"...musimy do tego wrócić, może tym razem zadziała,,,
 
ja w sumie tez krzywdy z tym karmieniem w nocy nie mam bo Patryk je na śpiąco i ja go tez karmie na śpiąco :)......tylko sie zaczynam zastanawiać moze te zabki mu sie dlatego psują bo czesto sobie w nocy podjada .....nie mam pojecia:confused: :confused: :confused: .....no i wogóle to juz bym chciała go wyeksportować do jego łózeczka .....bo śpi z nami od urodzenia ....
 
tereska - moja dentystka mówiała, że zęborki u dzieci od mleczka cycusiowego nie psują się , tylko od mieszanki jak jest podawana w nocy. A z tym wysiedleniem do swojego łóżka to chyba będzie troszke łez ale życze powodzenia.

A mi znów brakuje tego, że KUbas nie przytuli się już do mnie i nie pośpimy sobie razem. Tak uwielbiałam jak sobie ze mną spał tak spokojnie i jego zapach teraz jak z nim leże to wkłada mi paluszki do oka nosa każe mi wąchać swoje stópki i ze spania nici.
 
A ja sie troche obawiam ze teraz przez kolejne wybijajace sie zebolki (a idzie ich 6 na raz, wszystkie trojki i dwie gorne czworeczki) Lolo poprzestawia sobie znow nocki. Juz bylo tak pieknie, poczatkiem kwietnia zaczal przesypiac cale nocki, a teraz od tygodnia znow budzi sie w nocy, nie chce co prawda jesc ale bola go zebolki i podaje mu panadol jak juz musze a nad ranem (ok 5tej) bywa ze musze mu dac mleczko bo inaczej placze. Teraz do tego wszystkiego przeziebil sie i ma katarek i przez to zle mu sie oddycha i tez sie budzi. Wszystko na raz, bidulek moj:-(
 
Ja widze troche napuchniete dziaselka w domu przezywam teror maly jest placzliwy piskliwy potrafi tupac nogami a nawet wkurzac sie o byle co.Chyba to zeby:confused:
 
reklama
Czwarta jedynka prawie cała widoczna i pomału atakują górne dwójki. Dzielny ten mój skarb naprawdę. Każdy ząbek przebija mu się bardzo powoli i widzę jak się męczy.:-(
 
Do góry