reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gębowy szał nieprzespanych nocek, czyli ząbkowanie się zaczyna !!!!!!!

reklama
Mojemu Miłoszkowi okropnie wolno i boleśnie przebijają się górne jedynki:(Do kompletu dwójki u góry jeszcze do połowy nie wyszły nawet...Jabłuszko,marchewka i owszem...ale mój synek woli próby ugryzienia mamusi w policzek,brodę lub szyję ....:(
 
Mama poradziła mi, żeby opuchnięte dziąsełka smarować cytryną. Próbujemy. Łukaszek śmiesznie się krzywi, ale nawet zagryza cytrynę i wypija ten soczek :-D Wcale się nie zraża i otwiera buziaczek.
 
Łukaszk to niezły barometr. Jak tylko coś jest be to od razu wiadać na buźce, albo na brzuszku. Po cytrynce jest OK.
Niestety, nadal nie możemy nabiału z uwagi na skazę.
 
U nas hektolitry śliny, wpychanie do buzi wszystkiego co pod ręką i trochę rozpulchnione górne dziąsełka. Może wreszcie pójdą górne jedynki.
 
reklama
Do góry