Ale Staś poważny był na początku faktycznie wstydził się pani. Śliczny z niego tygrysek Oli też się dała raz pomalować, ale miała tylko nosek i wąsy.
A co do czesania, to powiem szczerze, że mi się Oli wcale nie daje tak chętnie czesać, a robię jej zazawyczaj jedną lub dwie kitki, Paulina trochę musi się nagimnastykować i mocno ją czymś zająć, żeby tak ją uczesać
A co do czesania, to powiem szczerze, że mi się Oli wcale nie daje tak chętnie czesać, a robię jej zazawyczaj jedną lub dwie kitki, Paulina trochę musi się nagimnastykować i mocno ją czymś zająć, żeby tak ją uczesać