reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Zdjec Naszych Pociech

reklama
Kilka fotek Julci....:-)

powrot ze spacerku


U mojej babci....pokazuje jaka jest duża:-p


po tyg. niewychodzenia z domku z utesknieniem patrzyla za okno
 
:-)
Julcia przeslooooooodka:-):-):-)Bardzo podoba mi sie to zdjecie przy oknie-fajne ujecie.Moja tez z utesknieniem patrzy przez okno:tak::tak::tak:
no JUlka piekna dziewczynka:tak: i to zdjęcie z oknem mi sie najbardziej podoba:tak::-)
Hubek też ostatnio "uziemiony" w domciu przez choróbsko, ale dzis juz jakis krótki spacerek zaliczy z Babcią ( ja niestety z w pracy:-()
a jak w sobotę padał u nas mocno śnieg to był zachwycony :-Di zaskoczony, bo to jego pierwszy śnieg był i oderwać od okna go nie mogłam:-D
 
Kuba też,ale muszę uważac bo lubi sobie oblizać metal.:-D:-D:-D
HI, Hi u nas to samo. Na wszelki wypadek wkładamy pod pupkę coś ze swojej garderoby, starcza na wszelkie wystające części wózka i wtedy ją nie korci, zeby lizać. Woli jeździć w wózku na zakupy, bo wszystko widzi, też jest zachwycona, no i można w miarę spokojnie zrobić zakupy:-D
 
a tu troche Weroniki...
zabawa z balonem
8a4w9e9.jpg

a tu raczkująca Weronisia....
89r5u14.jpg
 
reklama
Do góry