reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria styczniowych Skarbeńków :)

reklama
Ja już wiem, Bunia na prezydenta!!!!! Świetna laska, ale co się dziwić, jak ma nie być laską jak ma taką mamę!!!!!!!!!!!!!!!
 
"Buniowych" minek nikt nie przebije a my mamy za to sporo kochanego ciałka:-D

...wersja letnia tuż przed wyjściem ale minę ma jak bym ubrała mu żyrandol !!!!!

lato.jpg
 

Załączniki

  • P04-06-10_11.27.jpg
    P04-06-10_11.27.jpg
    22,5 KB · Wyświetleń: 44
:-D ja bym powiedziała że sobie myśli "co to kurde jest i dlaczego ja to mam na głowie mam chyba Cię pogrzało":-D
ale sumo malutki nie powiem fajnusi mięciusi:tak:
 
nadineczka Polcia ma aktorskie zapędy? w roli Buni jak malowana:))) na kogo ona z tym młoteczkiem czeka?
mleka za mało dają czy spać każą iść?;-)
różowa słodycz ale dyscyplinująca zabawka pokazuje charakterek:))) extra fota
 
reklama
Do góry