reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria styczniowych Skarbeńków :)

reklama
W sumie to się nie martwię, bo wiem, że chcę wrócić do swojego rozmiaru sprzed ciąży - tak się czuję najlepiej. Poza tym bardzo lubię swoje ubrania i nie mam ochoty ich wymieniać na nowe.;-) Tyle, że mam świadomość, ile pracy przede mną stoi, by osiągnąć swój cel.:dry:A teraz nic nie poradzę. Nie objadam się jakoś szczególnie, chociaż częściej niż normalnie jestem głodna, ruszam się sporo, bo przy moim dziecku inaczej się nie da. Co zrobić. Ciąża zostawia ślady na ciele kobiety. Szkoda, że nie na mężczyzny:crazy:. Już pomijam jak moja cera wygląda. Kiedyś jak u księżniczki, a teraz jak u małolaty.:zawstydzona/y:
 
Golanda rośnie brzusio, ani się obejrzysz, a brzuchol urośnie do gigantycznych rozmiarów :-) Tak to masz śliczny, zgrabny brzusio :-)

hihi, dziekuje, w wiekszośc spodni sie juz nie mieszcze, tzn wejsc wejde ale na stojaka tylko jest wygodnie, bo jak sie siada to juz nie, a nie daj boze sie schylic:)
Wiec urosl i tak juz sporo, ale i tak znajomi mowią ze jeszcze nic nie widac- nie znają sie!:)
Boje sie ze jak mi wysadzi, to bede wygladac jakbym pilke od kosza połkneła:)

W sumie to się nie martwię, bo wiem, że chcę wrócić do swojego rozmiaru sprzed ciąży - tak się czuję najlepiej. Poza tym bardzo lubię swoje ubrania i nie mam ochoty ich wymieniać na nowe.;-) Tyle, że mam świadomość, ile pracy przede mną stoi, by osiągnąć swój cel.:dry:A teraz nic nie poradzę. Nie objadam się jakoś szczególnie, chociaż częściej niż normalnie jestem głodna, ruszam się sporo, bo przy moim dziecku inaczej się nie da. Co zrobić. Ciąża zostawia ślady na ciele kobiety. Szkoda, że nie na mężczyzny:crazy:. Już pomijam jak moja cera wygląda. Kiedyś jak u księżniczki, a teraz jak u małolaty.:zawstydzona/y:

Moja siostra mi ciagle mowi, ze przytyla w ciazy 17kg i po 4 mies wazyla mniej niz przed ciąza, bo miala wtedy juz 20kg mniej.
Moja kolezanka ktora przytyla 13, po miesiacu ma juz 10mniej, a po porodzie miala mniej tylko o 4, juz nie karmi, bo nie ma pokarmu.
Mysle ze natura jest taka ze sobie gromadzi, zeby bylo potem z czego zrzucac:)
Na pewno po ciazy ciało kobiety nie jest juz identyczne, choc znam wyjatki, o ktorych nikt by nie powiedzial ze mają 2 dzieci. Chude jak wiór, zero rozstepów i celulitu. Nie wiem jak one to robia, ale to chyba trzeba miec w genach:(
Ja mam w ciazy wilczy apetyt, ale niestety go ostro hamuje i jem tyle co przed ciża, tyle ze rozbijam to nie na 2 posilki lecz na 4 lub 5. A waga i tak robi swoje!!!!
Nie wiem skąd to sie bierze!Postanowilam sie juz nie wazyc co tydzien tylko dopiero na wiz. u gin. tak bedzie zdrowiej dla mojego zdrowia psychicznego:)
A jesli chodzi o cere, to ja jestem teraz w I ciazy i faktycznie czasem mnie wysypuje na pare dni, ale potem znika.
Niestety hormony szaleją, ale mysle ze wszystko wroci do normy z czasem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja przed moją pierwszą ciążą ważyłam tak gdzieś 60 kg gdzie w ciąży 13 kg dobrałam a po urodzeniu szybko wage zgubiłam że az doszło do 45 kg(bez żadnego odchudzania od tak schudłam no tyle że latem lubiłam spacerki sobie robić ale synka urodziłam 8 października to ani jesień ani zime nie miałam za dużych spacerów a i tak chudłam no i jeszcze karmiłam synka do 5 miesiąca):tak:a ciało zmieniło się u mnie:sorry2:przez to że tak schudłam i sama w sobie ciaża zrobiła że mam inny tyłek niż kiedyś(od razu powiem że gorszy):sorry2:piersi wow zmiana duuuuża:sorry2:tak więc ciaża swoje ze mną zrobiła:sorry2:ale cera jest taka jaka była czyli nie mam problemów z nią;-)
 
reklama
Sel no brzuszek juz widac nie da sie ukryć;-)
ja tez juz zaczynam sie denwrwowac na wage...uwazam na to co jem 10000 razy bardziej niz przed ciążą a już mam 4kg na plusie a jak policzyc ze na poczatku ciazy schudlam 2 kg to jest 6 na plusie!!!!:crazy: i jak tu sie nie dołowac?:-(

jakjuz tak wklejamy zdjecia to ja tez sie pochwale jak mi brzuszek urósł;-)
 

Załączniki

  • DSC02070.jpg
    DSC02070.jpg
    12 KB · Wyświetleń: 29
Do góry