reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria sierpniowych brzuszków :)

moje rozstępy przybrały barwę wojenną i są fioletowe :-p po pierwszej ciąży miałam "żywe ognie" na brzuchu, bardzo efektowne :-D jak pokażę moim dziewczynom jak będą nastolatkami, to ode chce im się dzieci :-D:-D
 
reklama
u mnie póki co początkowa faza cellulitu - czyli taka ze na posladkach troche widac jak stane na palcach i napne mieśnie, albo jak scisne rękoma skóre na udach.

irisson, niezły patent :-D moja mama tak mnie zniechecic nie mogla, bo po trzech ciążach ani jednego rozstepu, ani cellulitu , no nic po prostu
 
Moja mama po 2 ciazach ma zmasakrowany brzuch, musiala zapomniec o kostiumach 2 czesciowych,mnie to nie zniechecilo do macierzynstwa ale mam nadzieje ze to nie dziedziczne:-p
 
U mnie na szczęście rozstępów brak, jedynie to też cellulit jak napnę poślady i odpowiednią nagnę skórę na udach od zewnętrznej strony ;) ale nie ma tragedii ;)
A to mój bębenek z tego tygodnia - 32tc. 32tc.jpg
 
”asia.85” pisze:
Mnie chyba natura oszczędziła, bo ani cellulitu, rozstępów, żylaków, a przytyć to bym baaardzo chciała. Może nie powinnam tego pisać żeby nie zapeszać
Nie tyle nie zapeszać, co nie wkurzać innych :-D.

ddaga, faktycznie ładny i jędrny brzuszek :-).
 
100_0595.jpg30 TYDZIEŃ.... ..dziewczyny ja zawsze powtarzam..ze każda ma wybór...albo zostać super laska modelka ;-).i całymi dniami..wklepywać kosmetyki..i pięknie wyglądać.. albo zostać..cudowna mama...z rozstępami..celulitami...i tez być szczęśliwą..bo dzielić nie oceniają nas popod względem rozstępów tylko tego jakimi jesteśmy mamami..oni kochają nas bez warunków.......za pierwszym razem..gdy za dużo przytyłam.to rozstępy mi powstały..i już są..teraz nie przejmuje się tym...:-D najważniejsze żebym urodziła..zdrowe śliczne dziecko...a ja jestem już stara......i akceptuje swój wygląd......sama chciałam mieć dzieci to teraz ..nie mogę narzekać........tym razem brzuch mam nie duży to powinny nie być fioletowe.....u mnie rozstępy są raczej dziedziczne mama choć mała chuda tez miała w ciąży..i co żyje.:dry:...i my też przezyjemy..bo bardziej sie liczy dziecko..niż pare kresek na brzuchu.i tego sie trzymac......:tak:
 
reklama
Do góry