reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Październikowych brzuszków, Nasze zdjęcia;)

elifit wklej jakieś aktualne boczkiem i z przodu, chętnie zobaczę jak to jest "rozlać się" :p hehe
karola to Ty się kobietko ciesz, bo ja wręcz przeciwnie, jestem teraz szeroka, aż się brzuszek gubi. Mi się mega podobają takie sterczace brzuszki i bez boczków.

Ewa a na kiedy ty masz wyznaczony termin? bo widze dużą różnicę w dacie u nas
 
Ostatnia edycja:
reklama
reklama
Zobacz załącznik 364333Ok, mój 6-miesięczny brzuchalek. Nie urósł nic, więc od ostatniego razu nie ma różnicy.
Zobacz załącznik 364332

No widzę, że nie tylko ja jestem chudzielcem w tym gronie. Super dresik i zgrabniutki brzusio. Jak patrze na ciebie albo atram to mi sie podobają takie brzuszki piłeczki ale sama jak widzę na ulicy kobiety z dużym brzuszkiem a ja idę taka mała to mi jakoś tak... głupio
 
Do góry