Galeria naszych brzuszków- kilogramy i centymetry na plus

[Misialina]

Normalnie...nie jest ani chuda ani gruba...ale i tak jej nie cierpię

 

[Silva]

normalnie...nie jest ani chuda ani gruba...ale i tak jej nie cierpię

:-)

 

[LauLau]

Normalnie...nie jest ani chuda ani gruba...ale i tak jej nie cierpię

haha ... pewnie ta beznadziejna przeciętność i niemożność wybicia się z tłumu tak ją przytłacza

 

[Gosiaczek.81]

To ja wam napiszę jaki numer odwaliła wczoraj moja babcia...za którę zresztą nie przepadam...poszliśmy wczoraj do mamy złożyć życzenia urodzinowe i wręczyć prezent...wchodzimy i przy stole już siedza goście między innymi moja babcia...ledwo skonczyłam składać mamie życzenia, siadam do stólu a babcia jedzie z tekstem: ale mam grubą dupę, no taka grubą...jeju ale Ty mosz ta duba chrubo...po naszemu czyli po śląsku...kurde ja nie wytrzymałam i jej powiedziałam że ja jestem w ciąży i żeby mi z takimi tekstami nie wyjeżdżała...czemu się nie spyta jak się czuję i że się cieszy że będziemy mieli dziewczynkę...nerwy mi puściły i wyłam w kuchni...jakos strasznie mnie to uraziło...potem poszłam spowrotem a ona siedziała obrażona...wychodząc moja mama jej nagadała a ona stwierdziła że mam niewyparzony pysk...mój mąż był oburzony że babcia zamiasta się spytać jak się czuje to miała na uwadze moje gabaryty...ale ona zawsze mi dogryzałam w tej kwestii...choć moja rodzina i ja uważamy że wyglądałam i wyglądam dobrze...nie jestem gruba ani otyła...mam normalną sylwetkę...najważniejsze że mężusiowi pupcia się podoba

Co za podła babka! ja to bym ją z domu wyrzuciła a co?! w ciąży WOLNO!!!!!

 

[agabre]

Dzastina, brzusio jak mój ez taki mam

 

[forever_young]

Misialina - mi się wydaje, że Twoja babcia ma jakiś kompleks czy traumę związaną z własnym wyglądem. Ale z tego powodu nie powinna w taki sposób się wyżywać na innych.

 

[Misialina]

Moja babcia ogólnie rzecz ujmując nie jest zadowolona jak komuś dobrze się powodzi...ma 3 córki...każda sobie dobrze życie ułożyła...a ona nigdy nie pochwaliła że fajnie, że się cieszy itp...mi zawsze powtarza że chyba mam się za dobrze: jak stać mnie na wczasy, na remont w domu itp...cóż taki typ...a potem narzeka że wnuki do niej nie przychodzą bo po co mają przyjść...żeby z łąski mi kawę czy herbatę zrobiła i mam słuchac jak ja się to mam dobrze i jakie mam gabaryty...ech szkoda słów

 

[eZOJA]

a moj brzuszek w mojej galerii jablkowej

 

[mrsmoon]

Dawno tu nie zaglądałam, dziewczyny, wszystkie brzuszki piękne, ale każdy inny - to niesamowite!!!

 

[Gosiaczek.81]

jak tam obwody brzuszkow? powiekszają sie? :-)
tez musi mi mąż fotke z profilu pstryknąc w koncu ;-)
jeszcze nie mam zadnych ciazowych fotek, poza tymi ktore komorką zrobilam