reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GALERIA LIPCÓWECZEK

Hej dziewczynki ! Klaudia bylismy na Corfu (Greckiej Wyspie ) i powiem tylko tyle że to raj na ziemi. Coś niesamowitego , miejsce jeszcze w sumie nie odkryte przez wielu turystów. Narazie same stare dziadki z Niemiec, wiec cisza i spokój. Bylismy tam dwa tygodnie i polecam Wam to rozważenia jak juz bedziecie jechały na pierwszy urlop po urodzeniu dzidziusia hihhihiii
CORFU = raj na ziemi

PS. Mój mąz sie załamał, że wkleiłam jego zdjecie to przy kominku. hihihihi powiedział, że wglada na nim jak duper hehehe Matko dobrze, że wkleiłam w kąpielówkach ;D
 
reklama
Czesc dziewczyny! Dzialalam sobie spokojnie w dziale "czerwiec" ale okazalo sie, ze moj termin wypada na 4 lipca, wiec dolaczam i do Was :) Przeczytalam juz u Was wiele i musze przyznac, ze jestescie super zorganizowane i bardzo konkretne. To lubie :D Jako, ze w ciazy nie jestem sama, na zdjeciu ja i tatus mojej coreczki, Rozyczki Julii, Pawel!
 
CZesc Skarbus!!! fajnie ze dolaczasz :D wskocz do nas na lipcowe mamusie tam sie duzo wiecej dzieje ;) i pisz pisz....!!!!


NIania no i widze!! ha haa!!! widze Cie! superasnie wygladasz!!!!wygladacie!!!!
 
Niania! Ja właśnie marzyłam o tym, żeby jechać na Corfu w podróż poślubną :D Koleżanka była z mężem i widziałam zdjęcia, no i się poprostu zakochałam. Ale w prezencie ślubnym dostaliśmy opłaconą przez moją szwagierkę podróż nad nasze polskie morze, no i nie wypadało nie jechać :) Ale i tak było super. Ale mężulo mi obiecał, że kiedyś i tak tam pojedziemy :)
 
my nestety nie byliśmy nigdzie w podroży ani na wakacjach... zawsze byla budowa domu :-( i to jest sudnia bez dna... teraz pojawi sie dzidzia i też nigdzie narazie nie wyjedziemy a ja... czuje sie już tak zmeczona mimo, ze teraz nie pracuje ale tak mi brakuje wyjazdu... nawet do leśniczówki :-) byle gdzie:-) ale i tak narazie to neirealne... bo ważniejsze jest mieszkanko... coś kosztem czegoś :-)
 
Asiolku! nadrobicie jeszcze!!! nie martw sie ;)
my mielismy tez zupelnie inne plany ale wyszlo inaczej ;) ;D i troszke musimy odczekac a jak znam siebie to teraz juz zawsze beda inne potrzeby niz wojaze po swiecie
ale co tam najwyzej na emeryturze ;) odrobimy
 
Teraz moja kolej na prezentacje meza :laugh:

ania_slub.jpg
ania_wlochy.jpg
 
reklama
Ale wiesz co Asiolku mnie meczy ta fontanna na ktorej tle macie zdjecie slubne,strasznie mi sie podoba chyba przyjedziemy na nasza kolejna rocznice zrobic tam sobie fotki ;) :laugh: ;D.Mmmm...gdyby u nas taka fontanna byla ::).A moze zrobimy fotomontaz ;D.
 
Do góry