reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria czerwcowych maluszków

reklama
Kasieńka ja nie mogę z Nikosia :-D Genialnie stanął na równe kolana :-) Normalnie Ci się chłopak już do raczkowania szykuje :-)
 
P1080263.jpgP1080304.jpgP1080305.jpg
 
Iwon - fajnych masz synków - no i szacun, że Kornel tak ładnie gra! Super, że ma pasję związaną z muzyką!!! No i też mi się wydaje, że Julek bardziej do taty podobny :)

Paulina - ale wygląda na cwaniaczka ten Twój ancymon:p
 
reklama
Iwon - fajnych masz synków - no i szacun, że Kornel tak ładnie gra! Super, że ma pasję związaną z muzyką!!! No i też mi się wydaje, że Julek bardziej do taty podobny :)

Paulina - ale wygląda na cwaniaczka ten Twój ancymon:p


HAaha żebyś wiedziała ,kombinuje jak może aby tylko rączki i stanąć z nim obok ksiązek albo rolety i juz rączki pracuja wszystko podotykać i najlepiej do buzi .
 
Do góry