GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

[sylwia i wojtuś]

Pojechaliśmy z Wojtkiem napełnić klimatyzację w moim samochodzie, oczywiscie dzielnie panom asystował sprawdzała gdzie i jaka "ślumbę" odkrecaja a po przyjeżdzie do domu z wielkim przejeciem opowiadał Tatusiowi jak to "klimazytacje napełniali"
A z ciekawych rzeczy to jeszcze Wojtek czesto uzywa "umowa stoi" Mamo kupisz mi loda? Tak? Tak No to umowa stoi

 

[patrycja24berlin]

Siedze sobie dzis a mloda przychodzi i mowi mi ze tat pojechal do szpitala bo mu z rak krew leciala bo mial przykleszczone drzwiami.... Wiec pytam "jestes pewna?" TAK!!!! pada odpowiedz...A kto tacie to zrobil? Ty mama... I jeszcze mnie poucza ze tak nie mozna robic

 

[KasiaDe]

Ma Noemi wyobraźnię

 

[Rusia]

niezle Noemi...ale powiem Wam, ze moja Duska tez nieraz klamie kurcze..np...opowiada jak wierszyk i tak np- "ciocia mnie walnela takim duzym koniem"


i tez rozbroily mnie ostatnie jej teksty ktore zapamietalam:
Klaudia nie lubi jak ide do pracy - wowczas wieczorem kilka razy mnie pyta- a jutro idziesz do pracy mamusiu, bo ja bucze i placze za Toba

i w Walii puszczala latawiec biegnie szczesliwa z okrzykiem " mamusiu mamusiu , tatusiu slyszycie- MAM PRACE!"

albo opowiada babci i dziadkowi:
"Cudownie bylo nad ocelanem(l z kreseczka - nie mam polskich liter a ocelan w jej wykonaniu brzmi przeslodko)chodzilam po wodzie, zbieralam kamyczki, bo muszelek to ja sie bojalam"

 

[kakaw]

Ale słodko Duśka fajną masz prace
Sandra też mówi "bojałam". Wojtuś "ślumba" też mie się podoba
A Noemi może zostanie autorką thilerów

 

[baśka]

tia, to "zmyślanie" nie jest nam obce...karol opowiada że ma siniaki bo mama go patykiem biła!!! oczywiście nigdy go patykiem nei biłam raz tylko wieszakiem pogoniłam ale to juz dawno po tym jak opowiadał o sianiakach i patyku...
no a ja się trochę powtórze ale mnie najbardziej rozbraja "nie krzycz na mnie" powiedziane mega powaznym tonem a ostatnio do taty w łazience przy spłukiwaniu łowy (czego oczywiście nie lubi) "ty jesteś niepoważny!!!"
no i ostatnio spodobało mu się zgrubianie " słów - jest dziad Lechu (zamiast dziadek Leszek) , baba, w wierszu rzepa zammiast rzepka, przyczepa zamiast przyczepka - tak się bawi słowami i ma z tego straszną radochę

 

[Rusia]

albo biegnie Klaudia przerazona i krzyczy-------"mamo mamusiuuuuu patrz mam skore - o tu zobacz"

no ma..a chodzilo jej o lekkie rozdrapanie

 

[Rusia]

i uwielbiam jej tekst gdy padnie niecenzurowane slowo wowczas Klaudia " to bzidko tak mowic" !

albo kiedys jakis maly szczyl arabek na placu zabaw- niewiele starszy od Duski nie chcial jej wpuscic na drabinki...wiec grzecznie podeszlam i powiedzialam by ja puscil...nie chcial wpuscic, a mnie to wkurzylo jakos bo zaczal belkotac do tego po arabsku... i powiedzialam po polsku bo mnie ponioslo -spadaj maly- a Klaudia oczy na mnie...i wskazujacym palcem mnie zrugala.."mamusiu to bzidko tak mowic!"...az mi poszlo w piety

 

[sylwia i wojtuś]

Przykręcę tą ślumbę ślugompentem

 

[Fredka1]

Przykręcę tą ślumbę ślugompentem

niezłe:-):-):-):-).

Ola ostatnio przewróciła się i zdarła sobie skórę z obydwóch kolan. Przychodzimy do domu, naklejam plasterki a Ola w krzyk, ja nie chce jednego ja mam dwa kuki.