reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

Kasiu, dziękuję. Też w to wierzę:-)

Wczoraj zrobiło się późno i w rezultacie zdjęć nie wkleiłam, robię to więc teraz.

Wczoraj Franula w pewnym momencie spojrzał na mnie tak:

KXfx66I9gT5AobFbTX.jpg


Trwało to chwile, lecz...chwilo trwaj:biggrin2:
Wygląda na to, że pierwsze efekty turnusu się pojawiają..:biggrin2:

Potem zaczęłam z krasnalem ćwiczenia - zabawy i ... w pozycji, w której jeszcze przed turnusem po 2 sekundach leciał na pyszczek wytrzymał z pół minuty!!!!!!:biggrin2: Bez niczyjej pomocy! Czekał az zrobie zdjęcie i dopiero potem mu się łapki i nóżki rozjechały;-) Oczywiście te nóżki to ja musiałam podgiąć - jedno z ćwiczeń. Taki podpór przed turnusem Franuś miał tylko na wałku a teraz... :biggrin2:Dumna jestem z krasnala jakniewiemco :biggrin2:
yVE4baHgGdZYJrQbfX.jpg
 
reklama
FRANKO Gratulacje! I oby do przodu. Pamietam jak mlody robil postepy, a ja cieszylam sie jak glupia, jakby wlasnie nauczyl sie chinskiego:-). Mamy zdrowych dzieci nie wyobrazaja sobie jaka to radocha, kiedy mycha przekreca sie sama na brzuszek, albo zaczyna raczkowac. Trzymam kciuki za kolejne postepy! Wytrwalosci FraniowaMamo i zdrowka dla Franulka.
 
Chrzest dopełniony:)
Franus jakby wyczuł powagę chwili. Gdy tylko ksiądz zbliżył się do niego, by go namaścić od razu spoważniał. Potem spokojnie oparł sie pleckami o chrzestną (trzyma go tu na rękach, obok chrzestny) i doczekał spokojnie do końca uroczystości.. Zupełnie jakby wiedział, że to taka ważna chwila:)

FmIrFbFTtxJTFYC29X.jpg


A tu moje dwa robaczki razem. Zdjęcie robione u fotografa tuz przed uroczystością.

sqcua9b8RcUsRzaFSX.jpg


Teraz musze lecieć, wieczorkiem, albo jutro dopiszę jeszcze kilka słów.
 
reklama
Do góry