FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Agata, tak, oczywiście.
Bardzo liczę na taką pomoc.
Dziekuję
Bardzo liczę na taką pomoc.
Dziekuję
reklama
calzedoniafruczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2011
- Postów
- 523
Ja od razu wstawiłam na fejsa
Elena
Grudniówka 2010
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 259
Dzisiaj rano myślalam o Franiowym. Postanowiłam zajrzeć, bo dorwałam komp w końcu. Przykro mi, że musicie sprzedać dom, ale wrzuciłam Twój link na olx i na inne strony wstawię - jeśli to coś da to fajnie by było.
Obejrzałam filmik jak Franek rozmawiał - super. Przy okazji doobejrzałam inne zaległe. Jestem pod wrażeniem. Mam nadzieję, że w końcu nadejdzie chwila, gdy Franiowy będzie zdrów i nie będzie wymagał leczenia. Tak wogle to coraz śliczniejszy Twój synek Aga. Oby tak dalej był dzielny.
Postanowiłam zajrzeć, bo dorwałam komp w końcu. Przykro mi, że musicie sprzedać dom, ale wrzuciłam Twój link na olx i na inne strony wstawię - jeśli to coś da to fajnie by było.Obejrzałam filmik jak Franek rozmawiał - super. Przy okazji doobejrzałam inne zaległe. Jestem pod wrażeniem. Mam nadzieję, że w końcu nadejdzie chwila, gdy Franiowy będzie zdrów i nie będzie wymagał leczenia. Tak wogle to coraz śliczniejszy Twój synek Aga. Oby tak dalej był dzielny.
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Dzięki Elena.
Tak, Franio zrobił już ogromne postępy, teraz chodzi o to, żeby z powodu CZR nie zaczął sie cofać. Bardzo się tego boimy.
Mamy nadzieję, zwraz ze sprzedażą domu i przeprowadzką zacznie sie inne życie dla nas - koniec wyjazdów, podrzucania Natki do koleżanek, wydawania kupy pieniędzy na noclegi i paliwo zamiast na terapie.
Tylko oby kupiec sie znalazł..
Dzięki za pomoc
Tak, Franio zrobił już ogromne postępy, teraz chodzi o to, żeby z powodu CZR nie zaczął sie cofać. Bardzo się tego boimy.
Mamy nadzieję, zwraz ze sprzedażą domu i przeprowadzką zacznie sie inne życie dla nas - koniec wyjazdów, podrzucania Natki do koleżanek, wydawania kupy pieniędzy na noclegi i paliwo zamiast na terapie.
Tylko oby kupiec sie znalazł..
Dzięki za pomoc
MamoFrania, nie było mnie tu jakiś czas i dopiero teraz przeczytałam o sprzedaży domu. Ja też wrzucam link na FB. My tez musieliśmy sprzedać dom, bo nie dalibyśmy rady z kredytem, jedną pensją i 3 dzieci. 9 grudnia ja jechałam karetką do ICZMP w Łodzi na cc a mój mąż w tym czasie podpisywał akt notarialny sprzedaży domu.
Wierzę, że uda wam się sprzedać domek i znajdziecie dla Waszej rodziny miejsce bliżej lekarzy, którzy pomogą Franiowi.
Trzymaj się Kochana
Wierzę, że uda wam się sprzedać domek i znajdziecie dla Waszej rodziny miejsce bliżej lekarzy, którzy pomogą Franiowi.
Trzymaj się Kochana
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Bardzo dziękuje za pomoc, dziewczyny.
Przed chwilą byli u nas kolejni pośrednicy. Zlecamy już komu i gdzie możemy sprzedaż domu.
Etap żalu mamy za sobą, teraz chcemy tylko, żeby się udało, żebyśmy zaczęli sobie układać życie na nowo.
Nie wiem czy naiwnie, chyba jednak tak, ale wierzę, że w maju uda się nam znaleźc kupca na dom..
Przed chwilą byli u nas kolejni pośrednicy. Zlecamy już komu i gdzie możemy sprzedaż domu.
Etap żalu mamy za sobą, teraz chcemy tylko, żeby się udało, żebyśmy zaczęli sobie układać życie na nowo.
Nie wiem czy naiwnie, chyba jednak tak, ale wierzę, że w maju uda się nam znaleźc kupca na dom..
reklama
