Franuś, 30 tc, 1010kg

[FraniowaMama]

Mailuj, dziekuje serdecznie.
W czwartek bedę na ERce, gdzie leżał Franiu. Wiem, że chce ze mną rozmawiać Konsultant Woj ds Neonatologii. Na pewno przy okazji pokażę dr wyniki Frania i bedę miała juz jakies pierwszy pogląd na sprawę.
No zobaczymy co wyjdzie w środowych badaniach..
Jest we mnie jeszcze nadzieja, że może te zaburzenia to skutek ostatniego zapalenia oskrzeli, które dość długo trwało (9,5 doby antybola)..no ale to już miesiąc będzie od odstawienia antybiotyku..młody ciagle leci na berodualu i pulmicorcie, ma b duzo wydzieliny. Kurka, dawno tak długo nie dochodzil do siebie. Zazwyczaj sterydy i rozkurczowe odstawialiśmy tydzien-dwa po zap oskrzeli.

 

[mailuj]

Franiowa to Ty powinnaś być konsultantem krajowym!

Dzięki za czapeczkę i buciki. Krzyś będzie dumnie nosił. Bo to od Frania :-)

 

[FraniowaMama]

Mailuj...wiesz co..:-)
I to my dziękujemy

 

[anka16765]

raniowa mamo bedzie dobrze trzymam kciuki za te srodowe badanie buziaki dla Franusia

 

[As 76]

Franiowa podziwiam Cię ,za wszystko.
A resztą .TO TY PRZECIEŻ WIESZ.
Będzie dobrze kochana ,będzie dobrze.

 

[FraniowaMama]

Franulek już po badaniach. Jutro dopiero będzie Fe i ferrytyna, morfologię mamy już w ręku. Niestety w porównaniu z badaniem z ub tygodnia wartości HGB, RBC i hematokrytu znowu poszły ciut do góry
mamy już umówioną konsultację hematologiczną na 28.X w Klinice Hematologi, Onkologi i Transplantacji Szpiku we Wrocławiu.

 

[amethys]

Nie wiem Aga czy to sa dobre wiesci czy nie .... hgb wyzej no to dobrze.....
Trzymam kciuki za Franciszka i za Ciebie

 

[sylwetka74]

Nieustające mocne kciuki za Frania... Musi być dobrze

 

[anka16765]

trzymam kciuki napewno bedzie dobrze

 

[FraniowaMama]

No niestety nie jest dobrze. Za dwa tygodnie mamy termin w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu.
Od razu dodam, że podchodze do tego zupełnie spokojnie.
Po prostu kolejna górka, która musimy pokonać.
















Tak teraz mówię, a przed samą wizyta będę pewnie umierała ze strachu.