Agita, bardzo serdecznie dziękuję.
Mały miał dziś pierwsze zajęcia na basenie, tym za 350 zł/godz, załatwionym dzięki dwóm cudownym osobom z BB. I znowu rzyganko.. Każda nowa sytuacja, nowa osoba, która coś chce od Franka, powoduje tak koszmarny stres u kurczaka, że kończy się wymiotami. Wystarczy że położę go na plecach w obecności obcej osoby a ten szkrabik już myśli, że będzie jakieś badanie i...wymioty..
Dzisiejsze zajęcia trwały całe 15 min.. Mam nadzieję, że kurczak przyzwyczai się do nowego p rehabilitanta..