reklama
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Kurcze, to nad polskie morze jechalismy niewiele krócej, bo 11 godzin. Wyjechalismy o 4, a z powrotem o 17. Dla dziecka było super, ale dla kierowcy gorzej... Z powrotem było lepiej i szybciej, bo był luz w Łodzi i Bydgoszczy i innych miastach po drodze. Klimy uzywamy juz drugie lato, bo by się nie dało wytrzymać, ale z umiarem, no i z tyłu jest zawsze cieplej.
Ostatnia edycja:
krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
U nas klima obowiązkowo i jak do tej pory ani katarku nie bylo ;-)
Co do drogi - no cóż.... te nasze to zwyczajna masakra!! Do Francji mielismy 1850 km - z powrotem jechaliśmy 19 godz. z czego nasze 270 km (w tym ok. 150 km autostrady) 4 godz!! W Niemczech czy Francji tę drogę pokonalibyśmy w max 2,5 godz. Gdybyśmy jechali z dzieckiem byłoby pewnie znacznie dłużej, ale i tak w nocy, czyli w porze jego snu mielibyśmy 2/3 drogi za sobą! No oczywiscie pod warunkiem podróży za granicą. Bo gdybym miala w Polsce zrobić z dzieckiem 1800 km, to pewnie potrzebowałabym ze 3 dni!!!
Co do drogi - no cóż.... te nasze to zwyczajna masakra!! Do Francji mielismy 1850 km - z powrotem jechaliśmy 19 godz. z czego nasze 270 km (w tym ok. 150 km autostrady) 4 godz!! W Niemczech czy Francji tę drogę pokonalibyśmy w max 2,5 godz. Gdybyśmy jechali z dzieckiem byłoby pewnie znacznie dłużej, ale i tak w nocy, czyli w porze jego snu mielibyśmy 2/3 drogi za sobą! No oczywiscie pod warunkiem podróży za granicą. Bo gdybym miala w Polsce zrobić z dzieckiem 1800 km, to pewnie potrzebowałabym ze 3 dni!!!
Ewitka
Majowo-lutowa mama
No to nieźle musieliście pruć tą autostradą, jak zajechaliscie w 19 godzin!
zielono_mi
Fanka BB :)
ja nie na temat fotelikow, ale o jezdzie samochodem, wiec mysle, ze watek odpowiedni, nie bede innych zasmiecac;-)
powiedzcie mi dziewczyny jak Wasze maluchy znosza dlugie podroze samochodem? Wyskoczylismy na kilka dni nad morze, podroz byla koszmarem, Söni 5 godzin wydzieral sie wlasciwie bez powodu, dostal jakas zabawke to po chwili ladowala na podlodze, nic go nie interesowalo. Dziwi mnie to tymbardziej, ze do tej pory raczej lubil podrozowac autem, nawet na dlugich trasach, przy ostatnim wyjedzie w to samo miejsce nie bylo jeszcze takich problemow, a to ledwo dwa miesiace temu.
Macie jakies sposoby na malucha w podrozy??
powiedzcie mi dziewczyny jak Wasze maluchy znosza dlugie podroze samochodem? Wyskoczylismy na kilka dni nad morze, podroz byla koszmarem, Söni 5 godzin wydzieral sie wlasciwie bez powodu, dostal jakas zabawke to po chwili ladowala na podlodze, nic go nie interesowalo. Dziwi mnie to tymbardziej, ze do tej pory raczej lubil podrozowac autem, nawet na dlugich trasach, przy ostatnim wyjedzie w to samo miejsce nie bylo jeszcze takich problemow, a to ledwo dwa miesiace temu.
Macie jakies sposoby na malucha w podrozy??
Ewitka
Majowo-lutowa mama
My jechaliśmy te nasze 11 godzin częściowo w nocy, więc mały sporo spał, a w przerwach był bardzo wesoły i grał ze mną w piłkę welurkową, więc było spoko.
krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
Ewitka, jak na autostardy, to chyba nie tak znów szybko - średnio 130.
Z moim "podróżnikiem" obecnie 100 km, to jakaś katastrofa! Zachowanie podobne do Soniego. Chyab najbardziej nie podoba mu się uziemienie w pasach. Próbuję tłumaczyc, ze tak trzeba, ale nie na wiele się to zdaje
Z moim "podróżnikiem" obecnie 100 km, to jakaś katastrofa! Zachowanie podobne do Soniego. Chyab najbardziej nie podoba mu się uziemienie w pasach. Próbuję tłumaczyc, ze tak trzeba, ale nie na wiele się to zdaje
zielono_mi
Fanka BB :)
wspominalismy jeszcze z mezem po drodze czasy, kiedy to moglismy jechac obojetnie jak daleko, bo maluchy cala droge przesypialy w samochodzie z maymi przerwami na cos do jedzenia. A teraz nasze podroze to tylko stres.
reklama
zastrzele Was pewnie tym postem, ale nie mialam sily przechodzic przez caly watek:
czy ktos jest uzytkownikiem romera king ts plus albo maxi cosi tobi - oba 9-18 kg?
prosze o opienie o tych fotelikach, bo moje dziecie i jego rodzice dojrzeli w koncu do zmiany fotelika na wiekszy )
czy ktos jest uzytkownikiem romera king ts plus albo maxi cosi tobi - oba 9-18 kg?
prosze o opienie o tych fotelikach, bo moje dziecie i jego rodzice dojrzeli w koncu do zmiany fotelika na wiekszy )
Podziel się: