Formalne sprawy i papierkologia

[dmuchawiec]

Ach, ta praca...Ja za swoja praca strasznie tęsknię. Jestem pedagogiem specjalnym i pracowałam z dziecmi niepełnosprawnymi.
Ale po urodzeniu Zosi nie wyobrażałam sobie, ze mogłabym ja zostawić z kims obcym(babcie mieszkaja daleko).
Wobec ego zdecydowalismy sie na drugie dziecko no i poswięcam się macierzyństwu

Tez planuje firme założyc bo z jednej pensji nie jest lekko, poza tym mam fajne hobby, na którym mozna zarobic- robie zaproszenia slubne, kartki okolocznościowe i anioły z masy . Chcecie zobaczyć?

Zobacz załącznik Adasiołek.doc

Sprzedaje na razie "na lewo", a chciałabym se rozreklamowac i załozyc firme z prawdziwego zdarzenia.

 

[futrzakowa]

dmuchawiec ! suuuper! śliczne :-) jak będę potrzebowała zaproszonka to dam znać ja mam w trakcie macierzyństwa ochotę pogłębić moja pasję - fotografowanie :-) bo tak to zawsze czasu brakuje :-) a zacznę od uporządkowania zdjęć...bo mam ich masę ale czasu brak na porządki


i jeszcze raz...super zaproszonka

 

[dmuchawiec]

dmuchawiec ! suuuper! śliczne :-) jak będę potrzebowała zaproszonka to dam znać ja mam w trakcie macierzyństwa ochotę pogłębić moja pasję - fotografowanie :-) bo tak to zawsze czasu brakuje :-) a zacznę od uporządkowania zdjęć...bo mam ich masę ale czasu brak na porządki


i jeszcze raz...super zaproszonka

Super, że się podobają i nie ma sprawy- chetnie zrobie, jakby co. Własnie robię dla szwagierki takie:

 

[ola.80]

Piekne rzeczy robisz,warto to pokazac dalej:-)

 

[fifronka]

a mi się bardzo podobają aniołki. własnie pomyslałam, że byłby to fajny prezencik. np. anioł stróż dla dzieciątka... moja siostra rodzi w listopadzie, więc może u ciebie zamówię. jak się będzie termin zblizał, to napiszę do ciebie w tej sprawie

 

[dmuchawiec]

a mi się bardzo podobają aniołki. własnie pomyslałam, że byłby to fajny prezencik. np. anioł stróż dla dzieciątka... moja siostra rodzi w listopadzie, więc może u ciebie zamówię. jak się będzie termin zblizał, to napiszę do ciebie w tej sprawie

jasne, ze napisz

 

[Bosonóżka]

dmuchawiec, ja to akurat wybitnie nie-aniołkowo, -kwiatuszkowo, -słodka jestem, ale zaproszenia dla Twojej szwagierki zrobiły na mnie baaardzo duże wrażenie. Proste, skromne, eleganckie i z klasą. Super!

 

[dmuchawiec]

Bosonóżko- zwykle gdy ktos zamawia u mnie zaproszenia, najpierw orientuje sie w jego gustach i oczekiwaniach, a potem robie kilka wzorów zaproszeń do wyboru.

 

[Scarletka]

dmuchawiec rewelacja! aniołki są przesłodkie:-)

 

[trzebiska]

dmuchawiec: też się do Ciebie zgłoszę po aniołka stróża. Śliczne są

Ech, ja powiem szczerze mam trochę stracha co to będzie jak się macierzyński skończy. Wiem, że to jeszcze daleko ale czas potrafi strasznie szybko upłynąć. A nie mam tak komfortowej sytuacji jak niektóre z Was. Będę samotną mamusią na dodatek pracującą prawie 100 km od domu. I jeszcze nie wpadłam jak to zrobię. Mam nadzieję, że coś mnie oświeci z czasem... Poszłabym chętnie na wychowawczy ale ... jak wpadnę na genioalny sposób jak się w tym czasie utrzymać. Ostatecznie fasolka zostanie pod opieką dziadków ale to baaardzo ostatecznie bo z matką mamy kompletnie inne podejście do wychowania i czuję, że skończy się wielką nawałnicą bo obie jesteśmy twardymi babami a matka już mi zapowiedziała, że ona owszem, może "się poświęcić" (znaczy robić coś wiecej niż czytać książki co robi teraz) ale będzie wychowywała dziecko po swojemu. No, po sobie samej twierdzę, że nie chcę żeby moje dziecko miało takie problemy ze sobą jak ja więc wszystko mi w środku wrzeszczy: "NIE!!!". A jeśli wzięłabym opiekunkę to chyba tylko na nią musiałabym zarabiać...