reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

EKO-mamy i chusto-mamy :)

ja też zamierzam zaszczepić dzidziusia na wszystkie tzw. obowiązkowe szczepienia i na pewno na dużą część tych zalecanych. Nie będę ryzykować, że maleństwo zachoruje. Uważam, że każdy ma prawo dokonać własciwego dla siebie wyboru i nie ma tutaj co oceniać, który wybór dobry a który zły :-)
 
reklama
Polska jest ostatnim krajem, gdzie się szczepi na wszystko co sie da ;)
W tej dziedzinie jesteśmy 100 lat za murzynami... Wiem, że w Szwecji wcale się nie szczepi. W UK nie mam pojęcia, ale pewnie nie ma przymusu, idziesz i szczepisz na co chcesz.
 
Ale widzisz, oni nie szczepią w pierwszej dobie życia :) A z rej szczepionki na HPV zrezygnowali, bo były 2 przypadki śmiertelne w UK. Dziewczynkom, 13 i 14 letniej przestało bić serce w 2h po podaniu szczepionki i po przeprowadzonych sekcjach dowiedziono, że był to skutek szczepienia.. Poza tym, przeprowadzono dodatkowe badania i uznano, że nie ma potrzeby na to szczepić, bo to jest uwarunkowane genetycznie, szczepionka nie pomoże. W Polsce oczywiście, nadal chcą na to szczepić :)

A wiecie, że szczepionka na ospę hodowana jest na płodach aborcyjnych?
 
Ostatnia edycja:
nie wyglada to zle w UK wiec bede szczepic.

eko mamy jaka jest wasza opinia na temat stosowanie kosmetykow u noworodkow w pierwszych 3 mcach zycia. mam na mysli husteczki nawilzone do wycierania dupki (tu jest to odradzane, zamiast husteczek wacik i woda), oraz kosmetyki do kapieli i nawilzania skory dziecka. Co myslicie o J&J? Ja osobiscie nie lubie J&J, jedyne co ma ladne to zapach, sklad niestety nie zacheca. Znacie jakies firmy eko lub cos sprawdzonego o mniejszej zawartosci szkodliwych lub drazniacych skladnikow?
 
Juditka, ja eko nie jestem, ale mogę powiedzieć, co my stosowaliśmy ;)
Do większych kup - wacik i woda. Do wytarcia w zasadzie czystej pupy - chusteczki nawilżane Nivea Pure & Soft.
Do kąpieli - na początek Oilan wlewany do wanienki. Potem już niczym skóry nie natłuszczałam, była idealnie nawilżona. Po 2 czy 3 miesiącach przeszliśmy na płyn do kąpieli Nivea. Raz użyliśmy Hippa - strasznie wysusza skórę. Teraz mamy J&J (darmowy, z paczki ze Streetcomu) - nie jest źle, ale słyszałam od wielu znajomych, że te kosmetyki bardzo uczulają. W każdym razie - zostaniemy przy Nivei.
Krem na odparzenia - sudokrem.
Krem na zimę i na lato - Nivea. Chociaż w lecie w zasadzie go nie stosowaliśmy, bo na pełne słońce Franka nie wystawialiśmy, a od wiosny powolutku się opalał i ta lekka opalenizna była dla niego najlepszą ochroną.
 
Mój syn jak był malutki nie tolerował J&J- wysypki strasznej dostał. Stosowałam tylko i wyłącznie produkty nivea i byłam bardzo zadowolona (oliwki, mydełka, płyny, chusteczki ...)
 
reklama
Co do szczepień, ja na pewno część będę opóźniać, na pewno nie wszystkie.
Podczas zabiegu w szpitalu poznałam dziewczynę, którą rodzice nie zaczepili na żółtaczkę typu B i ją zarazili może u dentysty jak była przedszkolakiem, więc wiecie dziewczyny to nie jest takie proste, szczepić albo nie, trzeba mieć wiedzę i zgłębić temat i kaźda decyzja obarczona jest ryzykiem.

kakakarolina co do starego Twojego posta, moja teściowa jest pediatrą z 25 letnim doświadczeniem i nie dostaje pieniędzy, wyjazdów, rowerów itd. od namówionego pacjenta, jedyne co widzę to długopisy i karteczki więc może tylko Ty spotykałaś taką lekarkę.
 
Ostatnia edycja:
Do góry