Ja kalafiorową robię tak: gotuję kalafiora w kawałkach razem z innymi warzywami (marchewka, pietruszka, por, seler), ale nie za dużo tych innych warzyw, żeby nie zabić smaku kalafiora i dodaję kurczka (albo inne mięso). Kurczaka i trochę warzyw odławiam dla Wojciaszka, a resztę miksuję, doprawiam solą, pieprzem, śmietaną. Jemy samą zupę, albo z tartym żółtym serem albo grzankami albo z prażonym słonecznikiem albo ze szczypiorkiem. I już:-)
reklama
ja robie podobnie - z tym ze ja najpierw wrzucam kawałek kurczaka..z kostka warzywna, badz wolowa..warzywa(pora, seler, pietruszka marchewka - nieraz w kawałkach, a nieraz scieram na tarce - kto jak woli- my wolimy w kawałkach, ale jak była moja mama - to dla niej scierałam na tarrce na najgrubszyn "wzorku"- bo ona tak lubi) i potem na koniec kalafior - by sie nie rozgotowal. Poźniej przyprawiam - wegeta, magi, zielona pietruszka ..i ja juz od jakis 4 lat nie zabielam zup smietana z mąka - tylko samym mlekiem- mniej kalorii, a smak uwazam ten sam..tak z mezem wolimy(mamy nasze -tradycyjnie)
a dzis jednak zrobiłam obiadek
makaron z sosem pieczarkowym i kawałkami kurczaka
a dzis jednak zrobiłam obiadek
makaron z sosem pieczarkowym i kawałkami kurczaka
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
u mnie jutro bedą naleśniki albo klopsiki szwedzkie w restauracji w ikei he he;-)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
U mnie dzis sos smietanowo-pieczarkowy z piersia kurczaka do tego ziemiaczki z koperkiem... i kompocik z truskawek :-)
a dodajecie ziemniaczki?ja robie podobnie - z tym ze ja najpierw wrzucam kawałek kurczaka..z kostka warzywna, badz wolowa..warzywa(pora, seler, pietruszka marchewka - nieraz w kawałkach, a nieraz scieram na tarce - kto jak woli- my wolimy w kawałkach, ale jak była moja mama - to dla niej scierałam na tarrce na najgrubszyn "wzorku"- bo ona tak lubi) i potem na koniec kalafior - by sie nie rozgotowal. Poźniej przyprawiam - wegeta, magi, zielona pietruszka ..i ja juz od jakis 4 lat nie zabielam zup smietana z mąka - tylko samym mlekiem- mniej kalorii, a smak uwazam ten sam..tak z mezem wolimy(mamy nasze -tradycyjnie)
a dzis jednak zrobiłam obiadek
makaron z sosem pieczarkowym i kawałkami kurczaka
mam straszna ochotę zrobić taką zupkę ....
Ja nie dodaję, ale to głównie dlatego, że mój Małż jest cukrzykiem i unikamy cukrów. Dlatego też prawie nie używam mąki do zup i sosów.
reklama
Ja do praktycznie każdej zupki dodaję ziemniaki bo moje dzieci a zwłaszcza Madzia wyjadają same ziemniaki
jak moj maz
(zartuje, ;-)ale powazniej, on baardzo lubi ziemniaki. oczywiscie zapomniałam napisac o ziemniakach *dodaje!)a szczerze nie wiedziałm nawet, ze mozna jesc zupe warzywna..pieczarkowa..kalafioroa..itd..bez ziemniaków..bo ja tez do prawie kazdej je dodaje..a faktycznie czasem by mozna je pominac..