reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

....****....dzis na obiad było/bedzie...****....????

Asiu ja też jem tylko 1 danie , zupkę gotuję tylko dla Izy i niania jej ją daje koło południa bo ja zanim przyjdę z pracy to obiad jemy często przed 17. Ale też podziwiam dziewczyny patrząc jakie cuda w tej kuchni robią. U mnie w tygodniu nie ma czasu na gotowanie i preferuję szybką kuchnię, dziś np było "danie prowansalskie" z mrożonek Hortexu pycha, wrzucasz na patelnię , 15 min i gotowe i mam czas dla Izy :-):-D
 
reklama
U nas też zawsze jedno danie. A dziś będzie krupnik- Martusia bardzo lubi, więc może choć trochę zje, bo wczoraj porażka, mój biedny chorulek nic nie chciał zjeść.
 
Asiu ja mimo że siedzę w domu to też mi się nie chce gotować i czasami mam takie dni że nic nie robię ale raczej się zmuszam i wymyślam różnosci bo moja starsza córka to niejadek i jakoś ją muszę zainteresować jedzonkiem:tak::-)Ale kiedyś to wymyślałam naprawdę. Moim ulubionym zajęciem było pieczenie i ozdabianie:-D
A dzisiaj serwujemy zupkę ogórkową z własnej roboty ogóreczków kiszonych:-pi placki ziemniaczane
 
a u nas dzis sałatki(4 rodzaje:-p, kurczaczki, kotlety mielone...czyli wiele pozostałosci z wczorajaszej imprezy urodzinowej:-)
 
a my sie dzis załapaliśmy na dwa obiadki:-pPierwszy- ziemniaczki, kotlet drobiowy i mizeria. Drugi- barszczyk czerwony i pierogi: ruskie, z kapustą i grzybkami oraz z mięsem:-DNawet na wagę nie staję;-)
 
:-)A my wczoraj bylismy w restauracji:-D
Wojtek zasmakowal bardzo w krewetkach i grilowanych oscypkach z żurawina:szok:

A dzisiaj na obiadek bedzie sałatka ze schabem.:-D
 
reklama
Do góry