reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzienny schemat jedzenia

efilo, ten twarożek to jaki dajesz ? bo ja jeszcze nie dałam Szymkowi a chciałabym już dać mu spróbować... może coś w końcu polubi ;-)
 
reklama
To chyba jakiś Owocowy Duet. W każdym razie słoiczek. Czy z Hippa to nie wiem. Mało zwracam uwagę na firmy. Kupuje i Hippa i Bobovite i Gerbera. A owocka to jeszcze z bobofruta.
 
Wojtek mi nie chce mleka pić WCALE!!! Już od jakiegoś czasu nie pije mi mleka z butelki (z innych przedmiotów do picia też nie, np. z kubka niekapka) Robię mu kaszkę na sztucznym mleku i to zjada, no ale daje mu tylko raz dziennie, czasami dwa. Martwię się, że może mu brakować witamin, a dzisiaj jeszcze przeczytałam o odwapnieniu kości u Krzysia Emmili i jeszcze bardziej się przestraszyłam. Jak mu zastępować te witaminy z mleka? A dajecie jeszcze d3?
 
agik Piotruś ma to samo :baffled: Mleka jako takiego nie pił NIGDY i z NICZEGO :baffled: Do niedawna zjadał 2 kaszki na mm dziennie, ale ostatnio i to się kończy :dry: Wpycham Mu różne kanapeczki z twarożkiem, robię placuszki na jogurcie, próbuję podawać deserki z serkami itp. No ale szału nie ma :dry: I już też tracę pomysły...
D3 na razie nie podajemy, pediatra zaleciła letnią przerwę.
 
Nam lekarz kazał też zrobić przerwe do końca wrzesnia z podawaniem wit. D3, 10 min na słoncu to dzienna dawka, wiec nie zaleca jej podawać dodatkowo.

A propo mleka i kaszek to jak mój Szymek zawsze pił i chętnie jadł kaszki, tak teraz od 3 dni , na widok butelki kiwa że nie chce, i nie da się mu nawet dać łyczka do spróbowania bo tak walczy .. co prawda teraz jest przeziębiony mam nadzieje ze jak wyzdrowieje to sie mu odmieni. ale przynajmniej je serki i z nabialu to tylko to, ale to chyba mało , co?
 
My podobnie z witaminą D3 - odstawiona co najmniej do września wg wskazań lekarza. Zresztą Madzia ma już 12 zębów, a widzę że chyba trójki się przebijają bo dziąsełka spuchnięte, więc "limit" roczniaka wyrobiony z nawiązką.;-)Madzia mleko pije chętnie dwa razy dziennie po 180 ml - obowiązkowo rano po obudzeniu i przed snem, z kaszkami bywa różnie, zależy na co ma humor i czy jej podpasuje. Ostatnio zaczęła chętnie jeść serki - Danonki, Danio czy co tam akurat mam pod ręką.
 
reklama
Nam lekarz kazał też zrobić przerwe do końca wrzesnia z podawaniem wit. D3, 10 min na słoncu to dzienna dawka, wiec nie zaleca jej podawać dodatkowo.
No i bądź tu babo mądra!!
Mi endokrynolog powiedział, że nawet jakby wystawić gołe dziecko na cały dzień na słońce to i tak w ten sposób otrzyma tylko 1/4 zalecanej dziennie dawki:confused:
No ale każdy słucha się swojego lekarza.
Faktem jest, że niedobór witaminy d3 jest zdecydowanie mniej groźny niz jej przedawkowanie.
Jak dzieciak w tym wieku ma 6-8 zębów i w ładnym stanie tzn bielutkie, a do tego ładnie rośnie i od dłuższego czasu biega i nie ma wykrzywionych nóżek to raczej nie macie się czym martwić.:-)
A co do niejedzenia mleka, to też słyszałam od lekarza że to juz duże dziecko i nie musi pic mleka jak noworodek. Z powodzeniem można diete uzupełniac trwarożkami czy jogurtami.
Jakby wasze dzieci miały jakies zaburzenia to do tej pory byście o tym wiedziały. Więc bez paniki prosze - dajcie małym żyć:-D
 
Do góry