reklama
Ja zmodyfikowałam trochę nasz schemat jedzenia i od 5 dni Staś przesypia 12 h lub więcej
Oto on:
7 - 8 mleko 180-210ml
10 - kasza na 150ml wody+owoc banan, starte jabłko lub ze słoiczka/ lub jogurt Hippa 190ml
13.30 - obiad ok. 200ml (czasami zje jeszcze słoiczek z owocami)
16.30 podwieczorek "made by mama" ok. 200 ml
19.30 kolacja - kasza na 150ml wody + słoiczek z owocem 130g
(chyba strasznie dużo je to moje dziecko w porównaniu do Waszych maluchów, ale ja nie wmuszam w niego, on by zjadł jeszcze więcej jakbym mu dała, produkcję qp ma adekwatną do ilości posiłków)
Szopka ja właśnie zastąpiłam wieczorne mleko kaszką. Do tej pory Staś dostawał butlę po kąpieli, ok. 20.00, ale często był tak zmęczony, że zjadał tylko 100ml. No i budził się w nocy głodny. Teraz dostaje pół godziny przed kąpielą kaszę na 150ml wody+słoik z owocem.
No i Stasiek raczej najada się w ciągu dnia, więc w nocy nie ma prawa być już głodny
Oto on:
7 - 8 mleko 180-210ml
10 - kasza na 150ml wody+owoc banan, starte jabłko lub ze słoiczka/ lub jogurt Hippa 190ml
13.30 - obiad ok. 200ml (czasami zje jeszcze słoiczek z owocami)
16.30 podwieczorek "made by mama" ok. 200 ml
19.30 kolacja - kasza na 150ml wody + słoiczek z owocem 130g
(chyba strasznie dużo je to moje dziecko w porównaniu do Waszych maluchów, ale ja nie wmuszam w niego, on by zjadł jeszcze więcej jakbym mu dała, produkcję qp ma adekwatną do ilości posiłków)
Szopka ja właśnie zastąpiłam wieczorne mleko kaszką. Do tej pory Staś dostawał butlę po kąpieli, ok. 20.00, ale często był tak zmęczony, że zjadał tylko 100ml. No i budził się w nocy głodny. Teraz dostaje pół godziny przed kąpielą kaszę na 150ml wody+słoik z owocem.
No i Stasiek raczej najada się w ciągu dnia, więc w nocy nie ma prawa być już głodny
Szopka tak myślę nad odstępami miedzy posiłkami....raz jest 4 godziny, a potem 2 razy po 2 godziny - może powinnaś ułożyć Czarusiowi bardziej regularny schemat... posiłki co 3-4 godziny i oczywiście wyeliminować mleko w nocy.
Toska zdradź przepis na podwieczorek "made by mama" ;-)
Toska zdradź przepis na podwieczorek "made by mama" ;-)
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Kurka wodna obiecalam sobie ze nie bede wchodzic na ten watek i znowu mnie podkusilczy mi malo nie wyskoczyly.Dziewczyny wielkie gratulacje dla waszych jadkow.Hmmmmmmm.... kiedy i ja cos bede mogla tu napisac konkretnego
...moja tez sie czsem budzila i jak dalam to zjadla az sie uszy trzesly ale jak niedalam to brykala z godzine i potem padala.Ja bym poprostu nie dala tej nocnej butli i koniec,moze bedzie plakal przez kilka pierwszych nocy...a moze sie zdziwisz i po intensywnym nocnym buszowaniu padnie))
Moze ta wieczorna kaszke daj mu godzinke pozniej i wiecej z 50 ml a przed snem butle tak do popicia,nawet jak sie obudzi to nie wierze ze z glodu,wiesz...jak daja to trzeba brac .Jak to moja mama mowi ''lepszy spiczek niz chlebiczek'':-);-)sprobuj, u mnie sie sprawdzilo(w nocy tylko smok,zadna woda,herbatka czy inne cos).
Olla już próbowałam przetrzymać - brykał, spiewał, gadał, tulił misia, marudkował dwie godziny aż wreszcie nastąpił taki ryk że tylko butelka z mleczkiem była w stanie go ukoić - myślę że głód jest prawdziwy. Ja dziecku nie żałuję jedzonka ale sęk w tym że on na raz dużo nie może zjeść.
Szopka ja właśnie zastąpiłam wieczorne mleko kaszką. Do tej pory Staś dostawał butlę po kąpieli, ok. 20.00, ale często był tak zmęczony, że zjadał tylko 100ml. No i budził się w nocy głodny. Teraz dostaje pół godziny przed kąpielą kaszę na 150ml wody+słoik z owocem.
No i Stasiek raczej najada się w ciągu dnia, więc w nocy nie ma prawa być już głodny
Toska poszłam twoim tropem - mleko zamieniłam na kaszkę przed kąpielą, a przed snem dotankowaliśmy ok. 130ml mleka za radą Olli. Zobaczymy jaka będzie noc..
Szopka tak myślę nad odstępami miedzy posiłkami....raz jest 4 godziny, a potem 2 razy po 2 godziny - może powinnaś ułożyć Czarusiowi bardziej regularny schemat... posiłki co 3-4 godziny i oczywiście wyeliminować mleko w nocy.
Emmila na taki schemat wpływ mają jeszcze godziny drzemek i spacerów. No i mój synek nie zwiększy ilości posiłku nawet kiedy przerwa wyniesie 5 godzin, po prostu mały ma żołądeczek.
Dzięki za wszystkie porady :-)
anni
Fanka BB :)
Kurka wodna obiecalam sobie ze nie bede wchodzic na ten watek i znowu mnie podkusilczy mi malo nie wyskoczyly.Dziewczyny wielkie gratulacje dla waszych jadkow.Hmmmmmmm.... kiedy i ja cos bede mogla tu napisac konkretnego
Trzymamy kciuki by to nastapilo szybko!;-)
U nas z przed chorobą wygladało tak:
6-7 mleko 210ml
10 mleko 150-180
12 deserek (owoce ze sloiczka)
14 obiadek (sloiczek z mieskiem,co 2gi dzien zołtko) i 100 soczku
17 mleko 180ml
20-20.30 mleko 210
a teraz ma do mleka,soczkow i herbatek wstręt jednym slowem wciskam mu,zeby troche sie napil.
6-7 mleko 210ml
10-mleko 100ml
12,30-obiadek
16 kaszka sinlac z owocem
ok 18 danonek
20-21 100-210 ml
6-7 mleko 210ml
10 mleko 150-180
12 deserek (owoce ze sloiczka)
14 obiadek (sloiczek z mieskiem,co 2gi dzien zołtko) i 100 soczku
17 mleko 180ml
20-20.30 mleko 210
a teraz ma do mleka,soczkow i herbatek wstręt jednym slowem wciskam mu,zeby troche sie napil.
6-7 mleko 210ml
10-mleko 100ml
12,30-obiadek
16 kaszka sinlac z owocem
ok 18 danonek
20-21 100-210 ml
Muszę wam powiedzieć że zamiana wieczornego mleka na kaszkę okazała się ( jak na razie) dobrą zmianą - Czarek ostatnie trzy noce nie potrzebował w nocy butelki z mleczkiem, pierwszej się obudził i kręcił przez kilkanaście minut, drugiej obudził się by poszukać towarzysza smoka, a dziś już nie było żadnej pobudki.
reklama
super Szopka, że zmiana na kaszkę zadziałała. Trzymam kciuki, żeby juz tak zostało.
U nas od tygodnia ZERO pobudek w nocy, Staś śpi od 20.30 do 7.00, dostaje butlę i śpi dalej do 8.30-9.00:-) to też chyba zasługa zamiany mleka na kaszkę
Czuję się jak na wakacjach
deser "made by mama" to wrzucenie wszystkich owoców jakie mam pod ręką do garnka z wodą (najczęśćiej to jabłka, gruszki, banany, śliwki,jagody, szuszone owoce), dodanie kaszy kukurydzianej albo płatek jaglanych/ zbożowych albo ryżu brązowego, trochę cynamonu, gotowanie ok. 30-40 min, zmiksowanie i voila - gotowe. Polecam Smaczne, zdrowe i łatwe do przyrządzenia:-)
U nas od tygodnia ZERO pobudek w nocy, Staś śpi od 20.30 do 7.00, dostaje butlę i śpi dalej do 8.30-9.00:-) to też chyba zasługa zamiany mleka na kaszkę
Czuję się jak na wakacjach
Toska zdradź przepis na podwieczorek "made by mama" ;-)
deser "made by mama" to wrzucenie wszystkich owoców jakie mam pod ręką do garnka z wodą (najczęśćiej to jabłka, gruszki, banany, śliwki,jagody, szuszone owoce), dodanie kaszy kukurydzianej albo płatek jaglanych/ zbożowych albo ryżu brązowego, trochę cynamonu, gotowanie ok. 30-40 min, zmiksowanie i voila - gotowe. Polecam Smaczne, zdrowe i łatwe do przyrządzenia:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 282 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 374
- Wyświetleń
- 50 tys
Podziel się: