Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

Witajcie.
Chciałabym się przedstawić skoro tu zawitałam (w warunkach niesprzyjających dla mnie, ale odnalazłam Was ;) ).

Jestem mamą Jasia.
Cóż tu dużo pisać, mamą skrajnego wcześniaka.
W 23tc pękł mi pęcherz, miałam go urodzić w przeciągu 48h ale jakoś udało nam się dotrwać na przełom 30/31tc.

Jaś jest po wylewie, po retinopatii, był też drożny otwór owalny, kilka transfuzji. 22 doby wspomagany był metoda Infant Flow. Niecały miesiąc na Intensywnej Terapii (na Polnej).
Po 40 dniach wypisany do domu.
Potem dysplazja płucna, obecnie - w wieku 5 lat prawie (urodził się 17 czerwca 2009 r) otrzymuje sterydy na płuca, bo z płucami nadal problem.

Jesteśmy po zaburzeniach SI.

Jaś intelektualnie rozwija się ponad swój wiek.
W wieku 3 lat zaczynał czytać proste słowa, obecnie jest w stanie przeczytać już zdania.

Jesteśmy pod stałą kontrolą poradni pulmonologicznej.
Co jakiś czas odwiedzamy laryngologa. Czeka nas jeszcze audiolog.

Krótki film o nas:
https://www.youtube.com/watch?v=q9bcR4I4pUI

Jestem też jedną z autorek cyklu Wcześniaki-Cudaki.

Pozdrawiam.
 
reklama
Witam bardzo serdecznie wszystkie mamusie wcześniaków. Jestem studentką położnictwa i zwracam się do was z prośbą o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej na temat mam wcześniaków.Ankieta - Nowa ankieta Będę bardzo wdzięczna za każdą ankietę i z góry pięknie dziękuję, oraz przepraszam za wcinanie się w wątek. Życzę dużo zdrówka dla dzieciaczków oraz mam.
Pozdrawiam
Joanna Nowakowska
 
Ostatnia edycja:
Kochane, mam pytanie. Maksiu urodził się w 34 tyg. ciąży, 42 cm, 1630,w stanie dobrym, dostał 8 punktów,samodzielnie oddychał, szybko doszedł do siebie. Jest dodatkowo hipotrofikiem ponieważ łożysko ubumierało mi dużo wcześniej niż lekarz to zauważył i nie dostarczało mu pokarmu. Na dzień dzisiejszy Maks ma skończone 3miesiące, niewiele urósł ma 54 cm, waży 3500. Lekarz pediatra mówi że powinnam dokarmiac go modyfikowanym mlekiem bo być może mój pokarm jest mało kaloryczny,dziecko jego zdaniem drastycznie mało przybiera, Karmię piersią pd początku, mam dużo pokarmu, dziecko nie wygląda na nienajedzone, po karmieniu jest spokojne i zadowolone, je co 2, 3 godziny,łącznie z nocą.Czy naprawdę jest z nim tak zle? Czy futrować go mlekiem modyfikowanym skoro mam tyle pokarmu?

A jeszcze pytanie urodził się 1 lutego, lekarz powiedział że mam mu podawać wita.K do końca 3 miesiąca.Trzy miesiące już skończył ale jak się to ma do jego wieku skoro termin porodu miał być na 6 marca?
 
Gdzie drastycznie mało przybiera??? To 2kg przez 3 miesiace czyli ok 700g miesięcznie. To normalny przyrost! Moj Adrian jest z 34 tygodnia. Teraz ma niecale 6 miesiecy i wazy 6200g a urodzil się 2460g. To niecale 4kg wiecej a wiec tez wychodzi ok 700g miesięcznie. Nasza neonatolog bardzo byla zadowolona! Pediatra tez mowi ze jest ok (a maly do dziś tylko piers). Zobacz, dziecko na podwoić swoja wage na pól roku a Maksio podwoil ja juz w 3 miesiace! to świetny wynik a nie "drastycznie małe przybieranie". Niedouczony lekarz idiota...
 
Ostatnia edycja:
Jestem podobnego zdania , co Fifka. Karmiąc piersią dajesz swojemu synowi to, co najlepsze.
Wczesniaki są drobniejsze i jeszcze jakiś czas tak zapewne będzie. Pamiętaj, że musisz korygować wiek swojego dziecka. Na tę chwilę odejmij mu 2 miesiące. Nawet jak na donoszone miesięczne dziecko Twój maluszek nie waży "drastycznie mało".
Moja donoszona córka miała wagę 2900. W wieli 1 mies ważyła 3600. Chłopak rozkręci się. Trzeba mu tylko dać czas. Start miał zdecydowanie trudniejszy niż jego donoszeni rówieśnicy.
 
Dzięki dziewczyny, bardzo mnie pocieszyłyście! Kamień z serca.FraniowaMama zaskoczył mnie Twój wpis, dlaczego mam mu odejmować aż dwa miesiące a nie tylko 34 dni,skoro miał się urodzić 6 marca a urodził 1 lutego? Może czegoś nie rozumiem...
 
Moje bliźniaki startowały z podobną wagą widać nad suwaczkiem,zerknelam w książeczkę zdrowia, w wieku 3,5 mies milena ważyła 4,4kg a miłosz 5,4kg ale uważam zdecydowanie twój synu całkiem nieźle waży,moja koleżanka urodziła synka 900gr teraz ma 8mies i waży 4,6kg to dopiero mały kurczak
Franiowamamo co u was ?
 
Tak sobie Was podczytywałam, ale tyle tu skrajnych wcześniaków, że dziwnie mi z moim wyskakiwać. No, ale wyskoczę i podpytam przy okazji. Moja Emka urodziła się w 36tc z wagą 2090g i 45cm długości. Spadła na 2040, wyszłyśmy po 2 tygodniach z wagą 2150g. Przez 2 tygodnie od wyjścia nie przybrała nic i tu rozumiem jeszcze przerażenie pediatry. Potem powoli, powoli.
Obecnie ma 4 miesiące i 3 tygodnie (urodzeniowe) i waży 4100g, jakieś 58cm długości. No i ciągle ta waga lekarza nie satysfakcjonuje. Jak dla mnie tragedii nie ma (chyba, że ja mało przejmująca się). Stąd moje pytanie. Jak jest z tą wagą u wcześniaków? Tu też powinny podwoić urodzeniową na pół roczku? Bo moja już podwoiła. Czy jakoś jeszcze inaczej to jest i powinnam się martwić. Dodam, że jest aktywna, radosna. Jedynie wymaga trochę rehabilitacji.
 
reklama
Ja też się przywitam.
Synek Marcin urodzony w 35tc z wagą 2490g i 49cm.

Chyba przy wcześniakach nie stosuje się podwojenia masy urodzeniowej po pół roku - chyba trzeba wziąć pod uwagę wiek korygowany.
 
Do góry