reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

DOWIKLA no to chyba jednak niedopatrzenie ze strony lekarza musze sie za to wziąć. mówisz ze ładnie waży???:confused: ja myślałam że duuuuużo za mało... ale faktycznie widze ze Twoje dziedziaczki też nie sa grubaskami ale jak sa rozwiniete ruchowo to jest to bardzo wazne!!!:tak: ja nie wiem kiedy Michas zaznie wyciagac raczke do przedmiotow...on nawet nie widzi raczek a przeciez za tydzien zaczniemy koryg 4ty miesiac:crazy::crazy::crazy:i nic...ale sie zdenerwowalam na tego pediatre....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a to wszystko przez granice jezykową...
a jak chodzi o chorowanie wcześniaczkow to dzięki Bogu Michaś nic nie złapał, ale sa bardziej zagrozone..wszystko przez to, ze w ciązy dzidzia dostaje antyciała w 9mc no i jasne jak wyjdzie wcześniej z brzuszka to musi sobie radzic sama..albo raczej liczyc na szczepienia.Michaś dostaje comiesieczne zastrzyki na rota i do tego odpornościowy Prevenar
no i jasne zakaz chodzenia do zatłoczonych miejsc itp:tak::tak::tak:
 
reklama
Jeżeli chodzi o chorownie to wcześniki są bardziej mniej odporne od innych dzieci i naprawde trzeba na nie bardzo uważac
 
Mamo Julci widziałam, że ogladałaś film o wcześniaczkach...ja próbowałam ale nie otwiera sie... nie wiesz moze jak to zrobic????
 
MAMO JULCI:-) Moje dziewczynki to rzeczywiscie ostatnio stale choruja:no:

KERNA:-)A chodzisz z malym na jakies rehabilitacje?Sa specjalne cwiczenia za pomoca ktorych Twoj synek nauczylby sie chwytac zabawki i bawic i raczkami i zabawkami:tak:
Tak z ciekawosci patrzylam ile moje dziewczynki wazyly a wiec
Klaudia wazyla wtedy 4300 a Wiktoria 4210,a wiec jak dla mnie to nie masz czym sie martwic jesli chodzi o wage;-):-)

A ten o wczesniaczkach to ogladam juz duuuzo razy i za kazdym razem lezki mi sie kreca:no:
 
Dowikla- no nigdzie nie chodze:baffled::baffled::baffled::baffled:na spacerki....ale rehabilitacje zalecaja tez dla dzieci bez jako takich problemow??? jutro sie wybieram do pediatry i nie dam sie zbyc!!!no faktycznie Twoje dziewczynki ważyły mniej, ale to tylko pół kilograma!!!;-);-);-)a na dodatek dziewczynki-od malego dbaja o linie:-D:-D:-Duspokoiłas mnie z tym wzrostem bo patrzac na siatki, to:-:)-:)-(
a jak chodzi o ten film to wyskakuje mi tekst ze ten filmik nie jest juz dostepny...nie rozumiem...:angry:
 
Hej, o chodzeniu to jeszcze nie myslę, teraz czekam aż zacznie raczkować:-)
Kerna Alicja też nie była pod opieka neurologa, do tej pory była tylko raz (w listopadzie), a następna (i chyba ostatnia) wizyta w marcu. Marcheweczkę i jabłuszko wprowadziłam w 4 miesiacu, (ale tak jak u Kundy moje dziecię też butelkowe:-()
a później to juz poleciało;-) teraz je juz bardzo dużo rzeczy.
Jeśli chodzi o wit. D to Alicja na początku też dostawało dosyc dużo, ale przy wypisie zapomnieli:wściekła/y::angry::confused::baffled:wypiać recepty na hemofer i miała porządną anemię i później dostawała zwiększone iliści witamin i po miesiącu (ku zdziewieniu wszystkich lekarzy, że tak szybko) po anemi nie było śladu. A czy twój synek miał w porządku wyniki badań? Jeśli chodzi o wagę to się nie wypowiadam bo na ostatniej wizycie w PPN pani stwierdziła, że Alicja za dużo waży jak na wiek korygowany:confused: (głupia baba, gdyby wiedziała ile Ala je to by nie odważyła sie cokolwiek powiedzieć:crazy:)
Karolcia czytałam, że wcześniaki mają gorszą odpornośc, ale wydaje mi się, że to zależy od wielu czynników. Moja Alicja jeszcze ani razu nie była chora (odpukać)
chyba, że wliczyc lekki katarek (jak zaczęli grzać więc pewnie od suchego powietrza).

To się rozpisałam:-) Miłego Dnia
 
reklama
Witajcie....
Moja Gosia...(jesli chodzi o wagę)..jest jak szczypiorek...wazy 14,4kg....-dwa lata temu wazyła 13,8kg....mozna powiedzieć ze zjada normalnie...taki urok...ale juz kiedyś tez lekarz powiedział mi (nie wiedział o wczesniactwie małej),że chyba ja głodzę....to przykre bo my przeciesz robimy wszystko co w naszej mocy aby dbac o nasze pociechy jak najlepiej...no cóz..

Pozdrawiam Was Waszystkie....
 
Do góry