reklama
reklama
marta18691
Fanka BB :)
I jak tam uklada sie?
O rany ale Was olałam przepraszam, ale za dużo na głowie i odczytywałam ale zapomniałam odpisywać
Układa się, pomału się go uczę i przestaję bać coś przy nim robić (ale ubranka zakładane przez głowę to katastrofa) jest bardzo grzeczny, dużo śpi, ale jazdę karetką już mamy za sobą w nocy dziwnie oddychał i rączki mu się trzęsły i nie wiedziałam co robić więc zadzwoniłam po pogotowie, bo myślałam że to sjakies duszności. Pielęgniarka (chyba) powiedziała, że niektóre dzieci w ten sposób wyrażają potrzebę bliskości, ale rozumie bo sama była przerażona jak to widziała pierwszy raz... Więc przytulamy się dzisiaj cały dzień a w nocy jednak będzie normalnie spał ze mną a nie w kokonie. Lekarz stwierdził przeziębienie, które pomału się kończy (mam nadzieję). Przydałoby nam się kilka dni takich bez gonitwy i telefonów ale to chyba dopiero na święta. Na razie cieszymy się sobą ile możemy
Szukam pracy, którą mogłabym wykonywać w domu bez umowy. I kuratorka i pani z mopsu powiedziały że zachowam się nielogicznie jeżeli pójdę do pracy za 700 zł jak mogę mieć 1000 za siedzenie z dzieckiem w domu. A niestety na więcej godzin nie znajdę opieki bo i tak wystarczająco wszystkich wykorzystuję. Jakbyście o takiej pracy słyszały to dajcie znać
Układa się, pomału się go uczę i przestaję bać coś przy nim robić (ale ubranka zakładane przez głowę to katastrofa) jest bardzo grzeczny, dużo śpi, ale jazdę karetką już mamy za sobą w nocy dziwnie oddychał i rączki mu się trzęsły i nie wiedziałam co robić więc zadzwoniłam po pogotowie, bo myślałam że to sjakies duszności. Pielęgniarka (chyba) powiedziała, że niektóre dzieci w ten sposób wyrażają potrzebę bliskości, ale rozumie bo sama była przerażona jak to widziała pierwszy raz... Więc przytulamy się dzisiaj cały dzień a w nocy jednak będzie normalnie spał ze mną a nie w kokonie. Lekarz stwierdził przeziębienie, które pomału się kończy (mam nadzieję). Przydałoby nam się kilka dni takich bez gonitwy i telefonów ale to chyba dopiero na święta. Na razie cieszymy się sobą ile możemy
Szukam pracy, którą mogłabym wykonywać w domu bez umowy. I kuratorka i pani z mopsu powiedziały że zachowam się nielogicznie jeżeli pójdę do pracy za 700 zł jak mogę mieć 1000 za siedzenie z dzieckiem w domu. A niestety na więcej godzin nie znajdę opieki bo i tak wystarczająco wszystkich wykorzystuję. Jakbyście o takiej pracy słyszały to dajcie znać
marta18691
Fanka BB :)
No to dobrze ze radzisz sobie to najwazniejsze ze uczycie sie bliskosci no swieta idą to i gonitwa jest a ja sie kulam do porodu 7tygodni plus kilka dniO rany ale Was olałam przepraszam, ale za dużo na głowie i odczytywałam ale zapomniałam odpisywać
Układa się, pomału się go uczę i przestaję bać coś przy nim robić (ale ubranka zakładane przez głowę to katastrofa) jest bardzo grzeczny, dużo śpi, ale jazdę karetką już mamy za sobą w nocy dziwnie oddychał i rączki mu się trzęsły i nie wiedziałam co robić więc zadzwoniłam po pogotowie, bo myślałam że to sjakies duszności. Pielęgniarka (chyba) powiedziała, że niektóre dzieci w ten sposób wyrażają potrzebę bliskości, ale rozumie bo sama była przerażona jak to widziała pierwszy raz... Więc przytulamy się dzisiaj cały dzień a w nocy jednak będzie normalnie spał ze mną a nie w kokonie. Lekarz stwierdził przeziębienie, które pomału się kończy (mam nadzieję). Przydałoby nam się kilka dni takich bez gonitwy i telefonów ale to chyba dopiero na święta. Na razie cieszymy się sobą ile możemy
Szukam pracy, którą mogłabym wykonywać w domu bez umowy. I kuratorka i pani z mopsu powiedziały że zachowam się nielogicznie jeżeli pójdę do pracy za 700 zł jak mogę mieć 1000 za siedzenie z dzieckiem w domu. A niestety na więcej godzin nie znajdę opieki bo i tak wystarczająco wszystkich wykorzystuję. Jakbyście o takiej pracy słyszały to dajcie znać
Zaraz kończymy 10 tydzień docieramy i znamy już się jak łyse konie - to jest mały złośliwiec, jak ja ale tyle dobrych ludzi spotkaliśmy odkąd się urodził, że głowa mała mamy choinkę, prezenty, wszystko co potrzebujemy no i siebie przede wszystkim <3
Życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt i naprawdę dziękuję za wsparcie, jesteście nieocenione
Życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt i naprawdę dziękuję za wsparcie, jesteście nieocenione
reklama
Podziel się: