Czesc, mam pytanie do mam których dzieci późno zaczęły chodzic. A w zasadzie to chyba szukam jakiegoś pocieszenia że u kogoś też tak było i ostatecznie było wszystko w porządku. Moje dziecko ma 20 miesięcy, nie chodzi jeszcze, od 1,5 roku jeździmy raz w tygodniu na fizjoterapie ponieważ ma obniżone napiecie mięśniowe. Ogólnie rozwija się dobrze, fizjoterapeuta twierdzi żeby się nie martwić bo napewno wkoncu zacznie, ale mimo to co raz bardziej się tym przejmuje. Czy u kogoś dziecko też tak późno ruszyło? Czy jakoś specjalnie je zachęcałyscie?
reklama
W domu ćwiczymy tylko stopy, bo poza tym niewiele co można zrobić w tej chwili bo napiecie już sam sobie buduje czworakowaniem, wspinaniem się, dużo stoi i chodzi przy wszystkim co się da. Jak był malutki to owszem ćwiczyliśmy kilka razy dziennie żeby to napięcie zbudować
A byliście u ortopedy? Jak chodziłam z malutka na bioderka to lekarka mówiła żeby przyjść jakby mała nie chodziła do 18mż
U ortopedy nie, ale... U dwóch osteopatow, u 3 różnych fizjoterapeutów, u fizjoterapeuty manualnego no i u neurologa. Także trochę był konsultowany, USG bioderek też miał, że stopami jest problem bo krzywo stawia dlatego je rozciągamy natomiast to nie powinno być powodem tego że nie chodzi, myślę że dużo dzieci ma problem ze stopami gdzie rodzice nawet nie wiedzą i chodzą . Nikt o ortopedzie nigdy nie wspominał
To może warto pójść ?
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 331
Powinno się iść do ortopedy, jeśli dziecko w wieku 18 miesięcy nie chodzi. Skierowanie możesz wziąć od lekarza rodzinnego.
Natomiast, skoro synek chodzi przy meblach, to pewnie kwestia czasu aż ruszy sam. Może brak mu odwagi.
Ale lepiej do ortopedy się przejść i sprawdzić.No właśnie, myślę że wkoncu ruszy, on się trochę chyba boi, jak wyciągam do niego ręce to zrobi dwa kroczki i od razu leci do przodu żeby go złapać. Pomyślę chyba o tym ortopedzie. Tam nas jeszcze nie byłoPowinno się iść do ortopedy, jeśli dziecko w wieku 18 miesięcy nie chodzi. Skierowanie możesz wziąć od lekarza rodzinnego.
Natomiast, skoro synek chodzi przy meblach, to pewnie kwestia czasu aż ruszy sam. Może brak mu odwagi.
reklama
Jak potoczyła się sytuacja?No właśnie, myślę że wkoncu ruszy, on się trochę chyba boi, jak wyciągam do niego ręce to zrobi dwa kroczki i od razu leci do przodu żeby go złapać. Pomyślę chyba o tym ortopedzie. Tam nas jeszcze nie było
Weszlam na Twoj temat poniewaz zaczynam trochę martwić się o moje dziecko. Jest zdrowe, rozwija się super. Teoretycznie ma jeszcze czas. Jest tez bardzo energiczny, przy meblach chodzi od dawna. Ale jak szybko się rozwijał i łapał nowe umiejętności, tak teraz mam wrazenie że od jakiegos czasu stoi w miejscu. Dosc pozno zaczal samodzielnie siedziec (mial rowno 8 msc). Kiedy byl malutki, jedna pediatra podrjrzewala nieprawidłowe napięcie miesniowe, zaden inny lekarz trgo nie potwierdził, nie dostalismy skierowania do fizjo, temat ucichł. Pare miesięcy uczęszczaliśmy do osteopaty, ale z zupelnie innym problemem. Może jesteś w stanie podpowiedzieć w ktorym kierunku mamy isc?
Czy może to wynikać z faktu że np dziecko jest bardzo ostrożne?
