dziecięce proszki do prania

[azik]

najpierw uzywałam loveli - białe max 40 stopni kolor max 30 stopni. teraz używam persila sensitiv - jest b. dobry, dopiera jagódki w 40 stopniach i nie uczula ani mnie ani Piotrusia. a do kolorów uzywam loveli kolor albo płuczedwa razy poo zwykłym, persilu color. (ale dopiero jak mały skończył 1 rok)

 

[ania.antoś]

od początku kupuję JEPLa i jestem zadowolona, chociaż cieżko się rozpuszcza w ciełej wodzie, natomiast proszek Lovella jest idealny, łatwo się rozpuszcza i jest tani :laugh:

 

[zozanka]

ja na poczatku stosowalam raz JELP raz LOVELE teraz wszystko piore w Bryzie i córcia nie ma uczulenia

 

[Kamilka_21]

ja przez pierwszy miesiąc prałam w dzidzusiu, później przeskoczyłam na wizir- rewelacja mały nie ma na niego uczulenia a ten proszek naprawdę dobrze dopiera :laugh: jeśli chodzi o płyn do płukania ja używam albo silana albo lenora. Oba są dobre i też nie uczulaja ;D

 

[Liriel]

Nie wiem, czy widziałyście już w telewizji, ale pojawił się nowy Vizir Sensitive...jeszcze nie widziałam w sklepach, ale zamierzam wypróbować, jak tylko się pojawi. Mam tylko nadzieję, że będzie dopierał tak samo dobrze, jak ten zwykły.

 

[Matahari]

Ja zostałam przy używaniu Dzidziusia. Dobrze dopiera i białe rzeczy zostają naprawde białe. Po Jelpie biel mi szarzała ... A Lovela jest poprostu za droga Myśle do roczku malej prać w Dzidziusiu a potem przejśc na jakiś sensitive, teraz się mnożą to będe miała niezły wybór

 

[tusia25]

Ja tez polecam Dzidziusia mi wlasnie ten proszek ladnie podopieral top co Lowela i ten Jelp nie dopral, chyba dzieki tym platkom mydlanym. Kupuje go w sklepie spolem, a cypiska tez ostanio kupilam i jest podobny do Loweli.

 

[ania.antoś]

chyba muszę zmienić proszek na jakiś 'dorosły' bo jepl nie dopiera śladów z obiadków ze słoiczka, nie wspomnę o marchewce....jaki mi polecicie. Nikola nie jest na nic uczulona.

 

[tusia1]

My też polecamy Dzidziusua - bardzo ładnie pachnie, tylko nie dopiera za pierwszym razem plam po marchewce. (Ale nie wiem czy jakikolwiek proszek dopierze w 30-40 stopniach). Ostatnio kupiłam vizir sensitive i dodałam do Dzidziusia, bo mi się akurat skończył. Plamy jak plamy...te po marchewce zostały, ale zapach już nie ten Także chyba powrócimy do Dzidziusia
Pozdrawiamy

 

[ania.antoś]

plamy z marchewki puściły jak potraktowałam je płynem do mycia naczyń, żaden proszek mi nie pomógł....