reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieciaczki 2010 - Kontynuacja Twoja - Ciaza!!!!

reklama
Na razie (odpukac) jest spokojnie. To znaczy ja nawet nie wiem czy ona wogole kiedykolwiek miala taka prawdziwa kolke. U nas zsytuacja wyglada tak, ze jak caly dzien ladnie i mocno przespi to na wieczor jest marudna i tak do 23 placze, a pozniej idzie spac. W lozeczku poplakuje, ale jak ja przytule, pochodze, pobujam, czy poloze ja na swoim brzuszku to jest spokojna. Poza tym w nocy tez ladnie przesypia, budzi sie na jedzenie i idziemy spac dalej. Po takiej nocy rowniez od rana marudzi i placze tak do 12. Jezeli mam ja na rekach i dostanie smoka to sie uspokaja i cichutko lezy sobie ze mna.
A moze to po prostu potrzeba bliskosci?
Teraz jak ma jakis problem z kupka to po prostu prezy sie, napina, steka, robi sie czerwona na buzi, ale nie placze. Moze z raz sie meczyla z kupa tak, ze poplakiwala stekajac. Ale to chyba po kakale.

W sumie zaopatrzona jestem w produkty z apteki na kolke, ale na razie(odpukac) jakos nie wiem czy to jej plakusianie na wieczor i od rana to to.

Jak rozpoznac kolke??
 
Nasza miała kolki do momentu jak zaczełam jej podawac SabSimplex. Wygladalo to tak że po kąpieli która miała miejsce o 19 mała usypiała i zrywała sie z płaczem, widac było po niej że nadchodzą momenty kiedy machała raczkami i nózkami płacząc strasznie, za chwilę przechodziło, chwila spokoju i znów to samo. I tak miała codziennie od 19.30 do 22-23. Teraz po kąilei która jest przed 20 mała dostaje flaszke i nie zasypia tylo siedzi w lezaczku rozmawia, smieje się, a jak chce ja wziąć na ręce uspić to jest płacz. Wiec metoda jedyna to taka że mała leży w leżaczku do 22, nie usypiamy jej na siłe i o 22, z minutami tatus ja bierze na rączki pochodzi troszke, opowie jej jak to ją bardzo kocha i dzidzia zasypia tak ok 22.30.
 
czesc laseczki, troche sie naczytalam :)

co do mojego brzuszka to tez mam taka faldke w dole brzucha, ale chcialabym kupic pas poporodowy, tylko nie wiem po jakim czasie mozna go stosowac. jak macie jakies doswiadczenia to bylabym wdzieczna za rade :)

ja mojego synka karmie piersia ale w pewnym momencie najnormalniej w swiecie wyjadl mi wszystko z piersi i on dalej glodny, ja sie rozplakalam bo dzwonie do poloznej ze szpitala zapytac jakim mleczkiem moge go dokarmic, czy to ma jakies znaczenie u wczesniakow, a ona do mnie ze mam zadnego mleka nie kupowac, ze karmic swoim, a ja jej mowie ze mam za malo, to ona dalej swoje... w koncu sie wkurzylam poszlam do sklepu i kupilam NAN i moj krzysiu jadl rownie chetnie jak moje mleko. Też mam butelke Avent, chociaz w szpitalu dziewczyny mi mowily ze bardzo dobre sa tez te dr. browna i zamierzam ja kupic :) moj krzysio czasem ulewa, ale prawie za kazdym razem przy przebieraniu sie obsika, pralka to u mnie non stop chodzi, jak musielismy dluzej w szpitalu zostac, bo mial zoltaczke, to na obchodzie lekarka go bada i mowie ze jeszcze do domku nie pojdziemy, to tez ja osikal :D, ale wtedy bylam z niego bardzo dumna :p

jesli chodzi o jedzenie to nie mam pomyslow. weszlam do netu i na kazdej stronie internetowej jest napisane ze kobieta karmiaca moze jesc wszytko oprocz.... i tu cala lista smakolykow ktorej nam nie wolno. w sumie chcialam sie was poradzic jakich przypraw uzywacie. tzn wiem ze w tych gotowych sa praktycznie zawsze cebula lub czosnek, ale jakich ziolek uzywac zeby miesko doprawic?
 
aleksandra26 no to super sposob...i tatus sie angazuje :)
moj Alanek ostatnio robi dziwne miny przy robieniu kupy...tak jak by sie bardzo meczyl i chcial zrobic a nie mogl...czasami tylko takie bolesne baki pusci ale strasznie sie powygina przy nich...zastanawiam sie co by mu najlepeij pomoglo? co myslicie o tych herbatkach z kopru wloskiego? i jakiej firmy najlepiej kupic....??
a jeszcze jedno Alanek ma na policzkach takie male jak by zylki czy to normalne i czy to zniknie??? raz widac je bardziej raz mniej...
pozdrawiam wszystkie mamuski :*
 
Anna87, kładz na brzuszek i ćwicz z małym. Mojej małej herbatki zaszkodziły bardziej niż pomogły. Od czasu jak ich nie daje nie ma problemu z kupka;-)
 
u mnie na problemy z brzuszkiem świetnie działa masaż ewentualnie bobotic na kolkę :)
Muszę Wam powiedzieć że bardzo zadowolona jestem z chusty działa na małego jak usypiacz :)
 
No to musze poobserwowac swoja mala. Jak bedzie podobnie jak u ciebie Olu26 to zaczne jej podawac zawiesine infacol. Zobaczymy czy pomoze.
Liza_1 cieszymy sie ze do nas zajrzalas, byc moze czesciej bedziesz na s zaszczycac swoja obecnoscia:-)

Ania87 na poprzednim forum Ola26 dokladnie opisala co robic aby dziecku pomoc w robieniu kupki. W skrocie: przed kazdym lub prawie kazdym karmieniem kladz synka na brzuszku. Mi polozne jeszcze kazaly lekko klepac w pieluche, czesto w trakcie tego mala pryka uroczo. Dodatkowo, to co Ola pisala zginaj nozki synka. Takich pare cwiczen i po pewnym czasie powinno pomoc.

Ola26 to fajnie ze Adam sie angazuje, to dobrze mezczyzna musi budowac wiez z dzieckiem:-) Moj R jeszcze troszke sie boi malej. Biega mi w nocy po butelki, pomaga przy kapieli. A jak ja podam mu na raczki to trzyma nieruchomo jak jakis krysztal. Jak wyszlam na 2,5h zakupy to oczywiscie obudzila sie a R biedak nosil ja w jednej pozycji po pokoju i opowiadal bajki. Juz sie boje co on tam malej nagadal :D:D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Melduję się! Kurczę, to się porobiło z naszym forum... Ale grunt, że jest ciąg dalszy. Dzięki Dominiko! Przyznam, że nie wpadłam na to, że można gdzie indziej założyć nasz watek... Komu dałaś znać o tutejszym wątku? Czy komuś jeszcze dac?
 
Do góry