reklama
krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
a ja mam pytanie z inej beczki
czy jak wasza niunia budzi sie po dajmy na to 2 czy 3 godz snu to najpierw zmieniacie pieluche czy karmicie
Evula, w szpitalu zawsze kazali najpierw zmieniać pieluchę, a potem karmić. Po karmieniu wręcz nie kazali przewijać, aby dziecko nie zwróciło tego, co zjadło.
No i tak robię.
Tylko w nocy daruję sobie i małemu przewijanie - nie chcę ani jego ani siebie rozbudzać.
Na poczatku - w szpitalu dostawałam go w beciku. Dopiero po paru dobach trzymałam go bez niczego, ale mam wrażenie, że ani jemu, ani mi nie było wygodnie. Od czasu powrotu do domu (mial prawie 2 tyg) noszę małego bez niczego i właśnie tak najbardziej lubię. On chyba też
a ja mam pytanie z inej beczki
czy jak wasza niunia budzi sie po dajmy na to 2 czy 3 godz snu to najpierw zmieniacie pieluche czy karmicie
raczej najpierw karmie,bo to ja uspokaja.ale roznie to jest,bo ona lubi lezec na przewijaku,wiec pewnie by jej az tak nie przeszkadzala kolejnosc.ale wole najpierw nakarmic,choc do "pierwszej przerwy" w karmieniu,potem jest bekniecie i po nim,jesli cos mi smierdzi,to sprawdzam galoty :-)
Nie przejmuj się betka - moi rodzice wymyślili, że pieluszkowanie utrzymuje sztywno kręgosłup i dzięki temu nie złamie się dzieciaka
No i co? Mam się wkurzać? Śmieję się z tego ;-)
aha... kumam baze... na grudniowkach i jednoczesnie kolezankach z trojmiasta jest kulka79-jej tesciowie tez maja "genialne" pomysly,ktore jak sie je czyta,stawiaja wlos na glowie.kiedys czytalam,ale nie staralam sie zapamietac,wiem,ze jej tesciowa chyba uwazala,ze zupy dziecku mozna podawac juz od drugiego miesiaca zycia,czy jakos tak i wez z taka zostaw dziecko na kilka godzin...
ja też noszę Piotrusia bez niczego bo tak wolę - przynajmniej go wtedy czuję
pieluchę też zmieniam zazwyczaj przed karmieniem ale mały się wtedy strasznie drze, kopie i baaardzo utrudnia sprawę więc czasami robię po karmieniu - jak mu sie juz odbeknie i troszeczkę uleży - wtedy jest spokojny i współpracuje
pieluchę też zmieniam zazwyczaj przed karmieniem ale mały się wtedy strasznie drze, kopie i baaardzo utrudnia sprawę więc czasami robię po karmieniu - jak mu sie juz odbeknie i troszeczkę uleży - wtedy jest spokojny i współpracuje
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
No to powiem dwa slowa, choc jeszcze super wielkiego doswiadczenia nie mam :-)
Jasio w szpitalu byl kapany przy uzyciu plynu Nivea i trudno powiedziec czy po tym czy tak po prostu mial czerwone plamki na ciele i buzi (mowili ze to wysypka hormonalna, potem pojawily sie potowki). Wczoraj pierwsza kapiel byla pryz uzyciu plynu Hipp i oliwki tej samej firmy i jest dobrze :-)
A co do pupy dostalam masc w szpitalu wiec na razie uzywam tej masci :-)
Chusteczki Pampers Sensitive u mnie sie sprawdzaja :-)
Jasio w szpitalu byl kapany przy uzyciu plynu Nivea i trudno powiedziec czy po tym czy tak po prostu mial czerwone plamki na ciele i buzi (mowili ze to wysypka hormonalna, potem pojawily sie potowki). Wczoraj pierwsza kapiel byla pryz uzyciu plynu Hipp i oliwki tej samej firmy i jest dobrze :-)
A co do pupy dostalam masc w szpitalu wiec na razie uzywam tej masci :-)
Chusteczki Pampers Sensitive u mnie sie sprawdzaja :-)
reklama
karolkaz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 2 649
Poprostu kazdy dzidzius ma swoje preferencje....a u nas znowu potówki na ciałku glównie na szyjce...i musze masc z Vit. A zastowac (jest na recepte koszt ok. 5 zł) mam nadzieje że pomoże. poza tym dobry bo sprawdzilam jest płyn do mycia twarzy i posladków firmy Mustela ..jak sa jakies podarżenienia jest idealny ..tego nie spłukje się woda ..koszt ok 25 zł tylko w aptece . a tak dla ciekawosci my do pośladków stosujemy Antkowi krem- maść pośladkową- jest dobra. Ale każdy Maluszek jest inny
A kąpiecie dzieci w Oilatum?
A kąpiecie dzieci w Oilatum?
Podziel się: