reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzidziusiowe boleści

Krem jest rewelacyjny..tylko szkoda ze dostepny tylko w takich malych tubkach..nawiozlam sobie tego jak bylam ostatnio w Polsce.:)niedlugo bede musiala uzupelnic zapasy:)
 
reklama
No właśnie-tubki mają tylko po 40 g...A ja nakrzyczałam na mężusia,że jest sknera i taki mały kremik kupił Młodziutkiej;-)
 
Oleńko,ja zrobiłam badanie moczu bo mała sie budziła w nocy ( teraz choć wyleczone to też sie budzi czasami) ale przedewszystkim zrobiło sie jej odparzenie .Badanie wykazało bakterie.Teraz jej ok.Ale niedługo zrobie znowu bo ponoć to lubi powracać i nawet nie pojade po skierowanie bo te 4 zł mnie nie zbawi.
 
Iwonko,posmarowałam dziś Niuni buźkę tym kremem i już jest lepiej-to znaczy wysypka nadal jest ale pysio na polikach ma mniej szorstki.I chyba juz wiem po czym to...Dostała przedwczoraj deserek z jabłkiem ,bananem i brzoskwinią-i to chyba ta brzoskwinia...
 
Kociu masz racje to napewno ta brzoskwinia, Miki po brzoskwini, a podałam na sprawdzenie samą dostał takiej wysypki, że lepiej nie mówić, takie czerwone krostki, aż się wystraszyłam :szok: :baffled: , także u mnie brzoskwinia na długo nie zagości w Mikołajkowym menu, ani w domku, wszystkie deserki nawet z małą domieszką brzoskwiń odstawiłam do lodówy, dobrze że wszystkie te słoiczki mają długą datę ważności.

Teraz mam inny problem.
Od 2 tygodni, dziubek nasz śpi, jak zając pod miedzą, krótko i płytko w ciągu dnia, a jak się przebudza to z takim płaczem, jakby co najmniej jakiś horrorek mu się śnił, W nocy śpi raczej dobrze chociaż jak smok mu wypada, (mam takie co po zaśnięciu wypadają) zaraz robi się niespokojny, i tak długo będzie mendził, doputy nie dam mu ponownie smoka. Po dzisiejszej nocy doznałam lekkiego :szok: w pozytywnym znaczeniu, bo moje dziecko spało do 7.15. Ale co z tym spaniem w ciągu dnia???:-(
 
Nasz Szymek od początku ma płytki sen i tak samo jak twój Miki Kasiulla, budzi się z płaczem. W piątek zrobiłam badanie moczu, ale wszystko jest w porządku. Chyba muszę się pogodzić z tym ,że on tak sypia. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Strasznie mały chrapie i to tak głośno, że na początku, to się zwijałam ze śmiechu, ale teraz nie jest mi do śmiechu i zastanawiam się, jaka może być tego przyczyna. Różne mi myśli chodzą po głowie, ale zobaczę, co powie nam lekarz w czwartek. Ja już nie wiem co mam robić. Koleżanka mi mówi, że dziecku na siłę szukam chorób, a ja po prostu szukam przyczyny tego płytkiego snu i przerażliwego płaczu.
 
Iwcia moje serce nie chrapie ale... tak niespokojnie sypia, może te ząbki, kiedyś juz nam wyjdą może to przez nie Miki źle sypia? Sama juz nie wiem??:baffled:
 
Iwcia i jeszcze jedno....z tym chrapaniem u Szymusia, to może odrazu nie jakies choróbska, ale może krzywa przegroda nosowa??? mam znajomego którego dzidzia miała krzywą przegrodę nosową (taka była jej uroda) i też pochrapywała? Zapytaj lekarza. Trzymaj się napewno to nie jest nic poważnego. :tak: ;-)
 
Iwa,może wejdz sobie na tę stronkę Student NEWS?

I wiecie Zuzia w ciągu dnia też śpi jak zajączek-bardzo czujnie-byle szmer potrafi ją wybudzić.Ale w nocy to jak suseł...Wszystko można jej zrobić a jej powieka ani drgnie.Ale ja wyżynały się ząbki to włąśnie często wybudzała się z płaczem-więc może to tak jest jak w momencie ból się nasila?
 
reklama
Do góry