reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzidziunie jak lalunie, czyli ciuszki i inne cacuszka dla Maluszków

Więc sobie chyba daruje płatki i kupie proszek , no i zaczynam prac choc boje sie że mi sie zakurza ciuszki jak juz je teraz poukładam wyprane.
A oto dziś zamówiłam rożek
 
reklama
Poniewaz Jelp trudno sie wyplukuje w zimnej wodzie (info od dermatologa-alergooga plus doswiadczenie), to tym razem przerzucam sie na Lovelle. Wierze, ze bedzie oki.
 
magda dzięki bardzo za liste o kurcze tego jest troche ::) kiedy ja to kupie?
 
mada78 pisze:
a nie można wypłukac dwa razy?
bo znowu nie wiem w czym mam prać :mad:

Ja pierwsze dwie tury prania zrobiłam z Vizir sensitive i 2 razy płukałam. Ale P. gadał z jakimś kumplem od niedawna dzieciatym i tamten mu poradził, żeby przez pierwszy miesiąc-dwa prać w typowo dzidziowych detergentach i polecił Lovellę. Kupiliśmy mleczko (bardzo wydajne) do prania i od piątku "jadę" na tym, ale i tak dwa razy płuczę. Najgorsze z tego wszystkiego jednak jest dla mnie prasowanie :p, chyba je znienawidzę zupełnie, bo nie dość, że w trakcie pocę się jak mysz (bo gorąco ogólnie, a jeszcze para z żelazka bucha), to jeszcze szlag mnie trafia jak nie mogę "wylawirować" sprzętem na tych malych szmatkach i dokładnie wyprasować, bo jak z jednej strony jest oki, to okazuje się,że po drugiej "zagnioty" się robią :mad: :p Pier...., będzie krzywo, o!


mada78 pisze:
no i zaczynam prac choc boje sie że mi sie zakurza ciuszki jak juz je teraz poukładam wyprane.

Też mam ten problem ;) Ja układam rzeczy w szafie i przykrywam np. starymi (oczywiście czystymi ;)) pociętymi prześcieradłami. A pościele, kocyki i rożek po wypraniu wpakowałam z powrotem do plastikowych toreb.
 
mada78 pisze:
Więc sobie chyba daruje płatki i kupie proszek , no i zaczynam prac choc boje sie że mi sie zakurza ciuszki jak juz je teraz poukładam wyprane.
A oto dziś zamówiłam rożek

Mada, mam dokladnie ten sam rozek :) Ladniusi jest :)
 
Sandra on jest piekniusi, juz widze w nim nasze gwiazdy ;D

co do prania to odkryłam dzisia j( Po roku bycia szczęsliwom posiadaczka pralki-chyba Kolumbem zostane :p) że moja pralka ma taka funkcje jak super płukanie, nie wiem w zasadzie jak to działa bo nie wiem czy jak sie przycisnie ten guziczek to pralka sama drugi raz płuka czy może płuka dłużej i z wieksza ilościa wody :p :-[
i nie wiem spróbuje jak bede prała ciuszki dzidziowe ::)
co do prasowania to aż sie boje że odlece przy żelazku w ten upał :(
jak piszesz dominique że z lovelli mleczko wydajne to może je kupie, sama juz nie wiem czy ten Jelp czy Lovelle, kurde ale mam dylematy ::) :p
 
dominique.p pisze:
Najgorsze z tego wszystkiego jednak jest dla mnie prasowanie :p, chyba je znienawidzę zupełnie, bo nie dość, że w trakcie pocę się jak mysz (bo gorąco ogólnie, a jeszcze para z żelazka bucha), to jeszcze szlag mnie trafia jak nie mogę "wylawirować" sprzętem na tych malych szmatkach i dokładnie wyprasować, bo jak z jednej strony jest oki, to okazuje się,że po drugiej "zagnioty" się robią :mad: :p Pier...., będzie krzywo, o!

Jak fajnie ze u mnie to juz trzecie dziecko.... Ja prasuje tylko to co naprawde musze... A przy Marcinku prasowalam kazdy ciuszek. Zreszta to chyba norma. oja sasiadka prasuje nawet rekawiczki swojej coczki. No tak, ale to pierwsze dziecko a do sprzatnia ma pania a gotuje jej czasami mama a czasami tesciowa...
 
reklama
ja miałam próbki mleczka Lovela i wyprałam w nim śpioszki. 2 razy płukałam dla świętego spokoju, że czegoś nie przegapiłam. faktycznie jest wydajne, ale już mi się skończyło :( a w sklepach jak na razie widziałam tylko proszki Loveli a wolałabym mleczko. pościelki, kocyki itp wyprałam więc w Dzidziusiu (proszek z płatkami mydlanymi) - miał przystępną cenę 10 zł/1,5 kg
teraz szukam tej Loveli w płynie na bodziaczki i pieluszki, które będę musiała uprać.

prasowanka jeszcze nie zrobiłam, bo u nas nadal upały i pot się ze mnie leje strumieniami. siostra powiedziała, że jakby co to przyjdzie i mi poprasuje :)
 
Do góry